#resilio

0
1

Jak działają kieszenie #Raid na USB?


Mam plan, sprytny.


Stacja robocza 1 do gier, do filmów, podłączona do monitora włączana okazyjnie.


Stacja robocza 2, terminal działający cały czas jako chmura. Tam 3 dyski twarde:

- Sata systemowy

- USB 4 TB lub więcej #HDD (2TB partycja A i reszta partycja B)

- USB 2 TB SSD (kopia partycji A)


Chciałbym na terminalu zrobić sobie postawić zdalnie obsługiwanego torrenta domową chmurę ze zrzutem z kilku urządzeń #OneDrive, iCloud czy #Resilio lub alternatyw (HDD B) i #Backup ważnych rzeczy (HDD A).


Tutaj moje pytanie pierwsze. Da się to tak skonfigurować tego raida, aby jeden dysk kopiował tylko jedną partycję drugiego?


Pytanie drugie. Ma to sens? Terminal udźwignie kilka usług?


#komputery #informatyka

bojowonastawionaowca

@Jendrzej dodaj tagi proszę

zuchtomek

@Jendrzej

Ja chciałem sobie taki serwerek zrobić i w sumie biorąc pod uwagę:


  • prąd

  • wymianę okresową tego dysku co kilka lat

  • ewentualne usterki innych podzespołów

  • uzależnienie od jednego dostawcy internetu (jak Twój ISP akurat będzie miał awarię to nici z 'chmury')


Wyszło mi, że taniej jednak za prawdziwą chmurę płacić


Co prawda ja się mieszczę na 200GB z googla póki co, ale te 150zł rocznie to jest pryszcz przy tym jakbym miał stawiać jakiś wydajny, cichy i energooszczędny sprzęt, przy 2TB widzę, że to jednak wychodzi drożej.


Ale nawet biorąc pod uwagę minimalne zużycie 20W (choć wątpię żebyś aż tak nisko zszedł) to za sam prąd mamy rocznie:

20W * 24h * 30dni = 14400W czyli 14,4kWh miesięcznie


Rocznie to prawie 173kWh więc przy obecnych stawkach (z wszelkimi opłatami) możemy zaokrąglić cenę kWh do 1zł - w takim układzie koszt samego prądu to prawie 200zł rocznie, a to dość ostrożne wyliczenia poboru mocy, jak zrobisz na zwykłym PC z zasilaczem 400W to pobór może oscylować na poziomie około 100W więc kilka razy więcej..


Ale oczywiście - dałoby się.

Jendrzej

@zuchtomek już się poprawiłem, że uruchamiał bym to doraźnie, aczkolwiek często. Głupio mi odpalać maszynę 1kW mocy do zgrywania filmów na USB (4x 64 GB, samo zgrywanie czasami trwa 3-4 godziny).


Przemyślę sobie to jeszcze

zuchtomek

@Jendrzej A sorry bo zacząłem pisać i mnie wybili z rytmu nie odświeżałem przed wysłaniem


Gerenalnie wszystko według mnie zależy od kosztów, które potrafią przekraczać koszt abonamentu, ale to już kwestia konkretnych wyliczeń.


No i zastosowanie też jest ważne, ja akurat filmów nie trzymam online. Masa zdjęć + dokumenty 'domowe' głównie.


Abonament ma te plusy, że to prawdziwa chmura


  • dane przechowywane zdecentralizowanie (możesz mieć u siebie raida, a wystarczy, że padnie zasilacz, który jest jeden i dostepu nie masz - oczywiście danych nie stracisz, ale dostępu brak)

  • podobnie z internetem - chmury mają wiele lokalizacji, a przez to i łącz internetowych (u Ciebie padnie dostawca i dostęp tracisz)

  • No i wspomniane już wcześniej awarie samych dysków, raz na kilka lat trzeba je mimo wszystko wymienić

Odczuwam_Dysonans

@Jendrzej po co kombinować z kieszeniami USB? Podepnij dyski bezpośrednio do terminala. Nie wiem czy już masz sprzęt, ale można dokupić karty ze złączami SATA, czy to na m.2, czy na PCI-E i to działa. A potem Proxmox i skonfiguruj storage jak ci się podoba. Ja mam Fujitsu Futro na Intelu j5005 i przy tym o czym piszesz by się nudził zużywając paręnaście watów. Muszę w sumie kiedyś zmierzyć ile realnie z 2 małymi talerzowcami :P. Możesz zrobić RAID, możesz z drugiego dysku korzystać jako share sieciowy i tam sobie zrzucać dane, albo ustawić kopię dla danego mountpointu (może być to jedna z partycji, folder, czy cokolwiek). Brzmi na skomplikowane, ale jeden-dwa wieczory i masz wszystko spięte fajnie. Jak posiadasz w sieci NASa to sobie na niego wyrzucasz kopię całej maszyny wirtualnej i masz to zabezpieczone jako tako. Wrzucasz sobie jakiegoś Anydeska na system i masz dostęp z każdego miejsca, nawet z komórki jak się bardzo uprzesz xD no albo po prostu używany NAS, każdy ma opcję na klienta torrentów.

Jendrzej

@Odczuwam_Dysonans panie kochany pytasz mnie po co "kombinować" z kieszeniami, kiedy cały proces ogranicza się do włożenia dysku w kieszeń, a w zamian polecasz pan stawianie masz wirtualnych i konfigurowanie ich przez 2 noce. + tracę mobilność dysków twardych.

Odczuwam_Dysonans

@Jendrzej no bo wspominałeś o stworzeniu chmury domowej - w moim scenariuszu masz software'owy RAID z prawdziwego zdarzenia, który skonfigurujesz pod VMki jak ci się tylko podoba. A nie podwójną kieszeń USB USB będzie ograniczeniem, bo prawdopodobnie kontroler nie będzie obsługiwać "state'ów" (funkcji typu usypianie, etc), a na pewno OS nie będzie mieć nad nimi bezpośredniej kontroli. Albo zamienisz kieszenie w portach, zmienią się mountpointy i cała automatyzacja się posypie. To można oczywiście ustawić, ale nie zrobisz tego, szczególnie za pierwszym razem w godzinę. Wirtualizacja to też dzisiaj standard.

Ale jeśli chcesz po prostu synchronizować okresowo foldery, to polecam Veeam, nawet w darmowej wersji, fajne narzędzie

Zaloguj się aby komentować