Z naszą grą jest podobnie jak z wieloma projektami w życiu moim i codewelopera... Podobnie jest z naszym graniem w pRPG. Udaje się zagrać kilka świetnych sesji, albo popchnąć projekt poważnie do przodu, po czym czy to inni gracze czy programista znika gdzieś niczym ojciec, który poszedł do sklepu po mleko lata temu. Śmiejemy się już, że nad projektem ciąży klątwa. Jak inaczej wytłumaczyć szereg zbiegów okoliczności, które powodują, że projekt, który dałoby się pewne zrobić w miesiąc ciągnie się latami?
Początkowo można było powiedzieć o naszej zbytniej chciwości. Ileż to featureów było zaplanowanych do wdrożenia, nie znaliśmy wgl tego w...