#nujazz

0
18

Zaloguj się aby komentować

Wykonawca: Blackfilm

Tytuł: Blackfilm

Rok Wydania: 04.2008

Gatunek: #darkambient #nujazz #modernclassical #idm #triphop


Odsłuch


Dawno już coś wrzucałem na swój tag. Jesień w pełni, długie wieczory, deszczowa pogoda za oknem. Kiedyś to był czas dla mnie katowania się właśnie takimi posępnymi, mrocznymi dzwiękami. Blackfilm to jest właśnie taki album. Jest wręcz "uroczo" mroczny. W klimacie noir. Delikatnie przyciąga na myśl Death Cities od The Future Sound of London. Jest to kawał dobrego grania. Po latach prezentuje się to nawet lepiej. Jeśli szukasz czegoś rytmicznego a zarazem gęstego i delikatnie eksperymentalnego to polecam.


#muzyka #muzykaelektroniczna

#muzycznanierecenzja

Alembik

@LeniwaPanda www.youtube.com/watch?v=Mb6nRZWy184

Czyżbym usłyszał w pierwszych minutach ten sample?

LeniwaPanda

@Alembik tutaj niestety nie pomogę ale nie zdziwiłbym się.

Zaloguj się aby komentować

#muzykawolfika #muzyka #500wolfika #jazz #nujazz #electronica #muzykaelektroniczna


500 najczęściej słuchanych przeze mnie płyt, według serwisu last.fm - od 2007 roku.


miejsce 289 (ilość scrobli - 69):

Micatone - "Is You Is"

rok wydania: 21.04.2003

producent: Boris Meinhold, Stefan Rogall


https://open.spotify.com/album/3dc5xl0ZOSgZ1SfDiTgtmG?si=D9zEqsEoQ_6DOPad940gwg

Zaloguj się aby komentować

#muzykawolfika #muzyka #funk #funky #acidjazz #nujazz #jamiroquai


Jest sobotni wieczór, więc czas na muzykę taneczną.

Mój (chyba!) ulubiony kawałek z mojej ulubionej (na pewno!) płyty mojej ukochanej kapeli Jamiroquai.

Groove, który robi tu bas i perkusja to jest jakiś kosmos!

Cała płyta wgniata mnie w podłogę... Ale ten numer, no matko bosko!

Aaaaa!


Jamiroquai - "Mr. Moon"


https://www.youtube.com/watch?v=PD7KKcbzfaM

Zaloguj się aby komentować

Moja propozycja w kategorii #jazz do konkursu #kacikmelomana

Gilles Peterson

Worldwide programme 2

2002

Odsłuch


Petersena odkryłem mniej więcej w okolicy 2005 roku i po zachłyśnięciu się Ninja Tune Skalpela to był kolejny jazzowy cios w me metalowe serce.

Muzyka która jest ze mną po dziś dzień. Album należy traktować jako hybrydę i tutaj bardziej odpowiednie byłoby określenie go jako #nujazz ale Petersen umiejętnie przemyca standardy jazzowe w nowym wydaniu.

Enjoy

#muzyka

Yes_Man userbar
adamszuba

Nie znałem tego. Bardzo mi się podoba. Ja w tamtym okresie byłem zachwycony Saint Germain, to chyba był czas takich elektrokompilacji.

Zaloguj się aby komentować

#muzykawolfika #muzyka #500wolfika #muzykaelektroniczna #nujazz #jazz


500 najczęściej słuchanych przeze mnie płyt, według serwisu last.fm - od 2007 roku.


miejsce 309 (ilość scrobli - 67)

Jazzanova - "Of All The Things"

rok wydania: 21.10.2008

producent: Jazzanova


https://www.youtube.com/watch?v=l9XyyD1xd7Y

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Cinkciarz

Wooow, nie wiedziałem że ktoś oprócz mnie tego słucha

tomwolf

@Cinkciarz wspaniała płyta, wspaniały band!

Cinkciarz

@tomwolf cool story:

Jak moja była w ciąży, to często domu na głośnikach leciał album Every Day. Tam jest taka miękka, głęboka linia basowa w kilku utworach. Po urodzeniu zauważyłem że mała się trochę uspokaja jak włączę któryś kawałek. Może przypadek, a może nie

Zaloguj się aby komentować

Wykonawca: Hidden Orchestra 

Tytuł: Flight EP

Rok wydania: 07.11.2011

Gatunek: #downtempo #nujazz


Hidden Orchestra to projekt multiinstrumentalisty Joe Achesona. W swojej muzyce łaczy muzykę elektroniczną z motywami jazzowymi (w starszych albumach które znam). Tytułowe Flight jest utworem który znajdziemy rok później także na albumie Archipelago. Pan Joe od początku narzuca podniosły za razem bardzo ciepły nastrój. Główny motyw ewoluuje z biegiem utworu także instrumentalnie. Budowane napięcie co jakiś czas znajduje ujście przekierowując naszą uwagę w trochę inną stronę. Prowokując do wsłuchania się w każdy szczegół tego utworu.


Następnie czekają nas trzy remixy do utworów z poprzedniego albumu Night Walks. Dust w remiksie Floexa jest dla mnie bardzo miłym zaskoczeniem. Oryginał budzi lekki niepokój a tutaj dostajemy przyjemny chilloutowy kawałek ze zręcznie pociętymi i dobranymi samplami z pierwowzoru. W Footsteps (Lost Twin Remix) przechodzimy już całkowicie w muzykę elektroniczną. Bit jest tu lekko dubowy. W przypadku The Windfall (Maddslinky Remix) mam wrażenie, że tu już ocieramy się o Dub Techno. Ciekawy utwór. Za sprawą jazzowych nawiązań do oryginału spotykają się tu dwa światy.


Odsłuch


#muzyka #muzykaelektroniczna

#muzycznanierecenzja (pandzie spojrzenie na muzykę wszelaką) tag do obserwowania/blokowania

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować