Most nad Sundem
Bron/Broen. Przedstawiciel najlepszego okresu gatunku „Nordic Noir”
Mój nr jeden jeśli chodzi o skandynawskie kryminały psychologiczne. Oglądałem dwa razy.
Nie będę tu pisał recenzji, bo są dostępne na kilku fimowych portalach, ale dodam coś od siebie.
W sumie 4 sezony. Dwa pierwsze różnią się od pozostałych aspektami technicznymi.
Pierwszy i drugi są bardziej „telewizyjne” plastyka obrazka, dozoomowania, czasami nerwowe ruchy kamerą. Oczywiście to nie przeszkadza, bo odbiór chłodnej kolorystyki i przede wszystkim treści jest wciągający od samego początku. Sezon 4 i 5 jest już bardziej „filmowy” widać większy budżet, ale najważniejsze, że...
