#efektstreisand

0
1
Słuchajcie, jest afera!
#efektstreisand
Wygląda na to, że wydawca polskiego komunikatora UseCrypt próbuje zastraszyć Informatyka Zakładowego (Tomasz Zieliński) za opisanie błędów w ich komunikatorze. Normalne firmy w takich sytuacjach wysyłają podziękowania i dorzucają nagrody. Tutaj zamiast podziękowań mamy donosy do prokuratury i pozwy sądowe. Myślę, że warto tę sprawę nagłośnić, bo takie podejście jest skrajnie nieprofesjonalne.
Przypomnę, że UseCrypt to ten komunikator, którego Patryk Vega reklamował jako "wykrywający Pegasusa" i który dość agresywnie promowany był poprzez liczne artykuły sponsorowane. Jednocześnie aplikacja posiada zamknięty kod źródłowy, a rewelacje producenta o nadzwyczajnym bezpieczeństwie i rzekomych izraelskich certyfikatach ciężko jest zweryfikować.
Link: https://www.facebook.com/informatykzakladowy/posts/500091478022324
Artykuł o błędach w UseCrypt: https://informatykzakladowy.pl/bo-do-komunikatora-trzeba-dwojga/
355ce8dc-b08c-475f-8c94-4161e944537a
Artur

Usecrypt umie w marketing jak łysy czesać się. Życzę wszystkiego dobrego tej firmie w trakcie ogłaszania upadłości.

otlet

Jeśli coś posiada reklamę w telewizji i mówi o bezpieczeństwie - to niemal pewne, że nie wie co to bezpieczeństwo i można sobie tylko strzelić w stopę.

robert69

Gdyby to był naprawdę bezpieczny komunikator, to nie wydawaliby na go promowanie tyle! Przecież sponsorowane artykuły i posty Usecrypt są wszędzie! Nawet Kuba Wojewodzki i Patryk Vega to reklamują - ile to miało kosztować?! A najgorsza rzecz to istnienie blogu poszkodowanych osób przez założycieli usecrypt. http://nikodemus-klienci.pl/ Bedni ludzi stracili wszystkie oszczędności swojego życia na inwestycjach w ich poprzednie firmy!

Zaloguj się aby komentować