Ninja Murasaki ucieka się do wszystkich znanych sobie technik i sposobów aby uporać się z niesfornym chłopakiem, ale Goku wydaje się być zawsze o długość kija przed nim
#codziennydragonball (61/194)


Społeczność
Wszystko co związane z mangą 🇯🇵 (manhwa 🇰🇷 /manhua 🇨🇳 też jest mile widziana)
Ninja Murasaki ucieka się do wszystkich znanych sobie technik i sposobów aby uporać się z niesfornym chłopakiem, ale Goku wydaje się być zawsze o długość kija przed nim
#codziennydragonball (61/194)

@hellgihad łap pioruna za grę słów
Zaloguj się aby komentować
Na trzecim piętrze Wieży Muskułów które przrobione zostało na sporych rozmiarów ogród Goku spotyka sierżanta Murasakiego. Ninję, który jak to ninja specjalizuje się w szybkich i śmiertelnych atakach z ukrycia. Niestety z tym ukrywaniem to mu tak średnio idzie
#codziennydragonball (60/194)

Zaloguj się aby komentować
Sierżant Metalik okazuje się konkretnym twardzielem z powodu tego że jest robotem. To jednak jeszcze są odcinki gdzie porządna kamehameha załatwia większość tematów więc Goku po uporaniu się z tematem raźno rusza na kolejne piętro, gdzie już czeka na niego pewien Shinobi...
#codziennydragonball (59/194)

Zaloguj się aby komentować
Goku bez problemu przedziera się przez wartownię Wieży Muskułów i dociera na pierwsze piętro gdzie spotyka sierżanta Metalika, który okazuje się zaskakująco wytrzymałym oponentem.
#codziennydragonball (58/194)

Zaloguj się aby komentować
Goku rozbija się samolotem gdzieś w północnych górach i zostaje uratowany przed zamarznięciem na śmierć przez dziewczynkę z pobliskiej wioski która oznajmia mu że armia Czerwonej Wstęgi myszkuje również w tej okolicy.
Co więcej ich przyczółek nazywany Wieżą Muskułów terroryzuje mieszkańców wioski zmuszając ich do pomocy w poszukiwaniu smoczej kuli.
Goku więc niewiele myśląc rusza ze szturmem na wspomnianą wieżę
#codziennydragonball (57/194)

Jeżu, przeczytałem "Goku rozbija się samolotem" i przez chwilę doznałem szoku, smutku, poczucia niesprawiedliwości świata, bólu... Dopiero po pół sekundy doszło do mnie, że to postać wykreowana. Jebnięty jestem na punkcie Goku... W ogóle jestem jebnięty... Bo potem doszło do mnie, że przecież Goku, to by ten samolot i tę powierzchnię, o którą się rozbił, zgniótł by jak robaka.
@Curumo nie rozumiem co piszesz ale 🐻🐼🐨zestaw słodkich miśków na ukojenie nerwow
@Bjordhallen mam nadzieję, że Ci pomogą.
Zaloguj się aby komentować
Generał Srebrny zostaje dość szybko spacyfikowany przez Goku który nie przywiązując do tego zbytniej uwagi wyrusza na poszukiwanie kolejnej kuli. Niestety magiczna chmurka została zniszczona więc chłopiec zmuszony jest wykorzystać zdobyczny samolot pilotowany przez zdobycznego robota.
Tymczasem Generał Srebrny dochodzi do siebie i powiadamia o zajściu kwaterę główną Armii Czerwonej Wstęgi.
#codziennydragonball (56/194)

Zaloguj się aby komentować
Goku przemierza świat w poszukiwaniu 4 gwiazdkowej smoczej kuli. Niestety pierwsza na jaką udaje mu się natknąć ma 6 gwiazdek. Okazuje się jednak że tajemnicza armia czerwonej wstęgi również poszukuje kul i nie cofną się oni przed niczym aby je zdobyć.
#codziennydragonball (55/194)

Jak już miał chmurkę to był kozak
Zaloguj się aby komentować
Tenkaichi Budokai za nami. Kame Sennin aka Jackie Chun nie bez trudu wygrywa z Goku, a w dzisiejszej planszy odpowiedź po co i na co mu to w ogóle było
Po krótkim odpoczynku i wyżerce która pochłania całą nagrodę turniejową (xD) Goku stwierdza że musi znaleźć pamiątkową smocza kulę z 4 gwiazdkami którą odziedziczył po dziadku, zgarnia więc smoczy radar od Bulmy i rusza na poszukiwania.
#codziennydragonball (54/194)

Zaloguj się aby komentować
Wykończonym wojownikom starcza sił na jeden finałowy atak który posyła ich obu na deski. W związku z tym sędzia podejmuje decyzję że zwycięzcą zostanie pierwszy fajter który stanie na nogi i powie "Ta, wygrałem"
#codziennydragonball (53/194)

Zaloguj się aby komentować
Po potężnym ataku Jackie Chuna wydaje się że Goku wyparował. Okazuje się jednak że dziadek nie mierzył w swojego przeciwnika a w... księżyc. Nie ma księżyca, nie ma małpy
Goku udaje się dojść do siebie zanim zostaje wyliczony i walka rozpoczyna się na nowo, widać jednak że obaj zawodnicy są już mocno zmęczeni.
#codziennydragonball (52/194)

Zaloguj się aby komentować
Goku zamieniony w małpę pod wpływem pełni księżyca zaczyna siać spustoszenie i niszczyć wszystko wokół siebie. Jackie Chun nie widzi innego wyjścia jak użycie swej najpotężniejszej Kamehamehy aby go powstrzymać.
#codziennydragonball (51/194)

Zaloguj się aby komentować
Zdesperowany Jackie Chun postanawia użyć swojej najpotężniejszej techniki aby pokonać Goku. Wydaje się że sprawa jest przesądzona ale przez przedłużającą się walkę nad areną zapada zmierzch... i jest pełnia... a Goku niedawno odrósł ogon
#codziennydragonball (50/194)

@hellgihad no to pozamiatane. Kakarotto zniszczy teraz ziemię
Zaloguj się aby komentować
Finałowa walka trwa a Goku okazuje się trudnym orzechem do zgryzienia. Zdesperowany Jackie postanawia użyć hipnozy i usypia niesfornego chłopaka który pada na deski. Na szczęście dobrze znająca Goku Bulma radzi sobie i z tym problemem xD
#codziennydragonball (49/194)

Zaloguj się aby komentować
Goku sukcesywnie małpuje każdą technikę Jackie Chuna sprawiając dziadkowi niemałe problemy. Stary mistrz zaczyna zatem walczyć stylem pijanego mistrza sądząc że Goku który nigdy nie był pijany nie będzie w stanie go skopiować.
#codziennydragonball (48/194)

Jackie Chung*
Zaloguj się aby komentować
Majowy urlop zakończony, więc wracamy do naszego ulubionego Anime dzieciństwa.
Walka Goku z Jackie Chunem trwa, dziadek chce zakończyć walkę na szybkości używając kamehamehy, ale okazuje się że Goku również opanował tę technikę.
#codziennydragonball (47/194)

@hellgihad kim był ten dziadek, bo nie pamiętam? Wiem, że kamehame nauczył Goku jego dziadek
@kubex_to_ja Goku się w sumie sam nauczył kamehamehy od Kame Sennina (Genialny Żółw po polskiemu :P) u którego zobaczył ją po raz pierwszy. A ten dziadek no to jest właśnie Kame Sennin w przebraniu.
@hellgihad tak on się nazywa po japońsku? Bo w mandze którą jest mistrzem Roshi i pamietam, że w polskiej wersji to był genialny żółw, a tak na marginesie to patrz jaką sobię koszulkę sprawiłem

Zaloguj się aby komentować
W czasie krótkiej przerwy w turnieju Jackie pomaga podłamanemu mnichowi Namu sprzedając mu informację że w tych okolicach woda jest za darmo więc może jej sobie nabrać ile zechce i uratowac swoją wioskę przed suszą
Tymczasem pora na wielki finał Tenkaichi Budokai, Son Goku vs Jackie Chun!
#codziennydragonball (46/194)
I tym cliffhangerem oznajmiam że będą dwa tygodnie przerwy w dostawie nowych plansz bo otóż udaję się na urlop, więc nie będę miał and głowy ani możliwości do tej zabawy. Zapraszam na drugi sezon po przerwie

Zaloguj się aby komentować
Goku niemal zostaje znokautowany przez potężny atak z powietrza, ale udaje mu się dojść do siebie tuż przed końcem odliczania. Namu zatem postanawia spróbować kolejny raz. Młody adept jednak nie daje się nabrać dwa razy na tę samą sztuczkę i dobrze wymierzonym kopniakiem wyrzuca przeciwnika poza ring.
#codziennydragonball (45/194)

Zaloguj się aby komentować
Druga walka półfinałów to Son Goku vs Namu. Potyczka wydaje się dość wyrównana, a mnich jest mocno zmotywowany do zwycięstwa gdyż planuje za wygraną z turnieju kupić wodę, aby ocalić jego wymierającą z powodu suszy wioskę.
#codziennydragonball (44/194)

@hellgihad plot twist po walce to poziom, braku nosa u Kuririna
Zaloguj się aby komentować
Jackie Chun unika wypadnięcia z ringu z pomocą fali uderzeniowej skądinąd znajomej kamehamehy. Po tej niebezpiecznej zagrywce dziadek przestaje lekceważyć swojego przeciwnika i dość szybko nokautuje Kuririna.
#codziennydragonball (43/194)

Zaloguj się aby komentować
Kuririn wydaje się wyraźnie słabszy od Jackie Chuna, ucieka się więc do podstępu i odwraca uwagę swego adwersarza... damskimi majtami, jakżeby inaczej. Srogi kopniak posyła Chuna w powietrze ku pewnej jak się wydaje przegranej przez ring out.
#codziennydragonball (42/194)

Zaloguj się aby komentować