Piękny sen Magdaleny Fręch w Australian Open trwa! Po dramatycznym spotkaniu Polka pokonała Rosjankę Anastazję Zacharową 4:6, 7:5, 6:4 i awansowała do czwartej rundy. Spotkanie trwało blisko trzy godziny.
#sport #tenis #mecz #magdafrech #wta #australianopen
I tym samym stala sie obecnie rakieta nr 2 w Polsce
@onlystat Zobaczymy na jak długo. Linetka jest pod formą jednak ma więcej warunków do częstszego wygrywania.
Fręch to jednak nie Agnieszka Radwańska by móc dojść wysoko na prawie samej obronie a do ataku nie ma ani warunków ani za bardzo chęci. W tym spotkaniu nawet trener ją dopingował do większej agresji a ta nadal dawała rywalce piłki na rakietę lub slajsy czym tylko napędzała Rosjankę. Tylko na początku 2 seta i w przebłyskach swoich podań próbowała grać ostrzej lub bardziej kątowo i właśnie wtedy Rosjanka, wybita z rytmu grała trochę gorzej i popełniała błędy.
@4pietrowydrapaczchmur nie zgodze sie, ze Linette jest pod forma. Ona jest bardzo stala jesli chodzi o dyspozycje. Od kilku lat gra na jednym poziomie i tam glowa nie dojezdza i ma jakies dziwne przestoje podczas meczu, albo sie poddaje wczesnie.
A Madzia F moze i ma oporny tenis oparty na przebijaniu, ale z takim tenisem Wozniacka doszla do No. 1
Zauwaz tez, ze ostatnie 3 lata u Frech to jest madre dobieranie turniejow i spokojny, a przede wszystkim regularny ruch w gore rankingu. Troche doswiadczenia i moze jeszcze sie wyzej wspiac na pewno
@onlystat Woźniacka miała jednak trochę więcej pary w rękach a i gdyby sie przyjrzeć to pewnie lepszy serwis, topspin, odbiór, lepiej atakowała itd. Oczywiście nie licząc +6cm wzrostu który daje choćby większy zasięg. Ale Fręch ma 26 lat więc ma jeszcze czas na poprawę zarówno gry jak i wyników.
@onlystat no chwilę, #2 jest Hurkacz
Zaloguj się aby komentować
