Życiorys Romana Dmowskiego – kim był guru ówczesnych nacjonalistów?
W poprzednich wpisach omawiałem życiorys Włodzimierza Zagórskiego, jak i zacząłem poniekąd omawiać inne postacie II RP – Józefa Hallera [przy okazji pisania o Bitwie pod Rarańczą] i Józefa Piłsudskiego [o uroczystościach pogrzebowych], a że zainteresowanie moimi postami-biografiami jest największe, to przygotowałem artykuł o kolejnej postaci historycznej ważnej dla naszej historii z tego okresu.
Roman Stanisław Dmowski, urodzony dnia 9 sierpnia 1864 roku w Kamionku, był synem Walentego, robotnika brukarskiego, który po czasie stał się właścicielem własnej, małej firmy w tej branży i Józefy z domu Lenarskich, która wywodziła się z drobnej szlachty mazowieckiej, lecz straciła swój tytuł, ze względu na zajęcie się garbarstwem. W młodości Roman stworzył organizacje uczniowską "Strażnica", która wyrażała sprzeciw przeciwko rusyfikacji, poprzez tajne wykłady z języka polskiego, historii, geografii czy literatury polskiej. W 1886 roku zaczął studia na wydziale fizyczno-matematycznym na Cesarskim Uniwersytecie Warszawskim [na sekcje przyrodniczą] i po czterech latach nauki otrzymał stopień "kandydata nauk przyrodniczych".
W 1888 roku dołączył do warszawskiego koła organizacji patriotycznej "Zet", która była młodzieżówką "Ligi Polskiej", do tej organizacji dołączył już jako pełnoprawny członek w grudniu 1889 roku. W kwietniu 1893 roku wraz z Zygmuntem Balickim, Teofilem Waligórskim, Karolem Raczkowskim i Janem Ludwikiem Popławskim przejął władze w organizacji i zmienił jej nazwę na Ligę Narodów, stając się jej szefem. Celem Ligi było dążenie do niepodległości, ale nie za pomocą zrywów zbrojnych. Następnie został zatrzymany i osadzony w areszcie za współorganizacje narodowej manifestacji w 100-letnią rocznice Konstytucji 3 Maja. Po pięciu miesiącach niewoli został zesłany na do Mitawy, gdzie zasądzono mu pięcioletni zakaz przebywania na terenie Królestwa Polskiego. Z Łotwy uciekł w lutym 1885 roku i osiadł we Lwowie, gdzie zajął się współtworzeniem Stronnictwa Narodowego-Demokratycznego. W 1901 wrócił do kraju i zamieszkał w Krakowie. Następnie wydał książkę – "Myśli Nowoczesnego Polaka", która według niego samego po latach, była 'wyznaniem wiary narodowej'. W 1905 roku zamieszkał w Warszawie.
W latach 1904-1906 sprzeciwiał się [w skrócie] pomysłom Józefa Piłsudskiego na wykorzystanie wojny rosyjsko-japońskiej do stworzenia oddziałów bojowych i i legionów polskich z dezerterujących żołnierzy polskich z armii rosyjskiej, w tym do powstania antyrosyjskiego. Piłsudski dążył do negocjacji z Japończykami, by legiony powstały na ich ziemi, a Dmowski był w opozycji do tego pomysłu i starał się przedstawić PPS* i samego Piłsudskiego stronie japońskiej jako postacie marginalne. Roman Dmowski uważał, że lepszym pomysłem będzie walka o autonomie Królestwa Polskiego, samorządu wiejskiego i miejskiego, a także spolszczenia szkół i urzędów. W 1904 roku odbyła się Konferencja Partii Opozycyjnych i Rewolucyjnych Rosji w Paryżu [z udziałem Ligi Narodowej i PPSu, bez Piłsudskiego], gdzie znaczną część obrad poświęcono sprawie polskiej. Ustalono na niej m.in. uchwałe o konieczności autonomii Księstwa Polskiego i potrzebie powołania zgromadzenia w Warszawie, którego zadaniem byłoby uchwalenie konstytucji. Dmowski wygrał więc bitwę z Piłsudskim.
W lutym 1907 roku Roman Dmowski został posłem do rosyjskiej Dumy Państwowej, najniższej parlamentu Imperium Rosyjskiego. Napisał też w tym czasie książkę "Niemcy, Rosja i kwestia Polska" w której sądził, że Prusy są największym zagrożeniem dla Polski, a dla Austrii i Rosji, kwestia polska jest problemem lokalnym. Niemcy według niego miały być przeciwne porozumieniu polsko-austriackiego, jak i dążyć do współpracy z Rosją przeciwko Polsce. Pogląd na Rosję natomiast miał taki, że umożliwia ona polityczne zjednoczenie narodu polskiego. Zaznaczył również, że "rozwiązanie kwestii polskiej leży w rękach Rosji". Twierdził też, że Polska musi wspierać działania francusko-rosyjskie przeciwko Niemcom i starał się przekonać Rosję, że Polska jest lojalna wobec Imperium. Rosjanie w zamian za znikome zwiększenie autonomii zażądali odłączenia od Królestwa Kongresowego Chełmszczyzny. Stąd też uchwały z Konferencji Patrii Opozycyjnej zderzyły się z rzeczywistością, plany i apele Dmowskiego pozostały bez odpowiedzi. W 1907 został wybrany posłem po raz drugi, ale w 1909 roku złożył mandat, zostając przegłosowany na posiedzeniu partii.
Prorosyjskie nastawienie Dmowskiego spowodowało, że Ligę Narodów opuściło 20% członków, a endecja straciła poparcie wśród młodych. Roman Dmowski nadal jednak starał się dążyć do pojednania z Rosją, był konsekwentny w realizacji tej strategii. Z czasem pomógł mu fakt, że w zaborze rosyjskim część społeczeństwa zwróciła się przeciwko Ukraińcom i Żydom. Stronnictwo Dmowskiego odnosiło sukcesy w zaborze pruskim, zakładając tam swoje struktury w 1909 roku w Poznaniu. W wyborach do kolejnej kadencji rosyjskiej Dumy Państwowej przegrał, nie zostając wybrany przez sprzeciw środowisk żydowskich, które głosowały przeciwko niemu na innego kandydata. W tym czasie Dmowski deklarował, że Żydzi szkodzą interesom Rosji i Polski.
Podczas I Wojny Światowej działał konsekwentnie na rzecz klęski Niemiec. Po zajęciu Warszawy przez nich, wyjechał do Petersburga, by tam uczestniczyć w komisji rosyjskiej mającej ustalić zasady przyszłej autonomii Królestwa Polskiego przy udziale Rosji. Odbywał też różne podróże, w 1916 roku podczas spotkania z ambasadorem rosyjskim w Paryżu złożył do jego rąk pismo, w którym wysunął niepodległość Polski, jako realny plan, a ten został negatywnie zaopiniowany przez Rosję. W podobnym tonie miał wypowiedzieć się sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej – Pietro Gasparri. W 1917 roku Polski Komitet Narodowy, którego był założycielem został uznany za oficjalne przedstawicielstwo przez zachodnie państwa. Z jego inicjatywy we Francji powstała Błękitna Armia. W sierpniu, do listopada 1918 roku przebywał w USA, gdzie rozmawiał z prezydentem Thomasem Woodrowem Wilsonem, przedstawiając mu oficjalny program odbudowy Polski.
Na początku 1919 roku został delegatem reprezentując Polskę na konferencji pokojowej w Paryżu. 29 stycznia tego samego roku wygłosił 5-godzinne przemówienie, podczas którego miał sam swobodnie mówić językiem francuskim i angielskim, gdyż nie ufał osobom tłumaczącym. Podczas całego przemówienia miał zachwycić umiejętnością improwizacji, znajomością tematu i logiką całej mowy. Działalność Dmowskiego na konferencji wraz z działaniami na terenie kraju [powstańczymi i wojennymi] była kluczowa przy kształtowaniu granic Polski. Stworzono "linię Dmowskiego"**, na której do Polski miał należeć Górny Śląsk, Pomorze Nadwiślańskie z Gdańskiem, Warmia i Mazury, Litwa, zachodnia i centralna Białoruś, Wołyń i Podole. Po przyjeździe Paderewskiego do Paryża Dmowski odszedł na drugi plan, działając w międzynarodowej Lidze Narodu. 28 czerwca 1919 Ignacy Jan Paderewski i Roman Dmowski podpisali traktat wersalski i Polska wróciła na mapę Europy. Dmowski podpisał również traktat pokojowym Ententy z Austrią w Saint-Germain.
W II RP jego pozycja znacznie osłabła, był posłem ustawodawczym w 1918 roku z ramienia Związku Ludowo-Narodowego. Tylko raz, przez 6 tygodni piastował stanowisko rządowe – jako minister spraw zagranicznych w rządzie Wincentego Witosa w 1923 roku. W czasie inwazji bolszewików był członkiem Rady Obrony Państwa, a około miesiąc przed Bitwą Warszawska wyjechał do Poznania, ze względu na przegrana z Piłsudskim. Dmowski chciał go odwołać i zastąpić generałem Józefem Dowborem Muścickim na stanowisku Naczelnego Wodza [a powodem według niego miały być błędy w prowadzeniu armii], ale Józef Piłsudski otrzymał wotum zaufania od reszty członków, a Roman Dmowski zrezygnował z członkostwa w radzie. Głosił idee asymilacji Ukraińców i Białorusinów. W 1922 roku kupił majątek w Chludowie, który musiał sprzedać w 1934 roku, ze względu na problemy finansowe. W grudniu 1926 roku w odpowiedzi na przewrót majowy założył Obóz Wielkiej Polski [miał na celu zjednoczenie środowisk katolickich i narodowych pod jednym sztandarem], który został zdelegalizowany w marcu 1933 roku. Mimo choroby starał się utrzymywać aktywność polityczną w ostatnich latach życia, miał dystansować się od kultu swojej osoby i krytykować idee wodzostwa. Nie chciał też, aby po śmierci zabalsamowano jego ciało, więc polecił najbliższemu otoczeniu aby na to się nie zgadzali. Po udarze mózgu zamieszkał w majątku dworskim Niklewiczów we wsi Drozdowie. Od 28 grudnia 1938 przechodził zapalenie płuc, po którym umarł 2 stycznia 1939 roku. Podczas pogrzebu na cmentarzu Bródnowskim [został pochowany w rodzinnym gronie] w Warszawie wzięło udział 100 tysięcy osób [według źródeł rządowych] do nawet 250 tysięcy osób [według organizatorów]. Pogrzeb nie miał charakteru państwowego, nie pojawił oficjalnie na nim żadnej polityk obozu rządzącego. Do końca swoich dni pozostał niekwestionowanym liderem i autorytetem środowiska narodowego.
*Polska Partia Socjalistyczna
**propozycja została odrzucona, a sam autor później się z niej wycofał podczas negocjacji kończących wojnę polsko-bolszewska
mój autorski tag - #historiasadboy
na fotografii: Roman Dmowski w kolorze [źródło]
Roman Dmowski w Chludowie [mieszkał w 1922-1934] [źródło]
#historia #ciekawostkihistoryczne #gruparatowaniapoziomu #historiapolski
fd91a57b-4395-4afb-9e3d-23d849448028
503c9e71-70ef-467c-8c73-e89f60144ef4
JamesOwens

Nie interesują mnie martwi ludzie.

Foxington

@JamesOwens skąd wiesz że nie żyje

Paciu06

Fajny wpis, dziękuję. Niemniej zabrakło mi trochę rozwinięcia wątku dotyczacego wojny z Bolszewikami. Ciekawi mnie jego podejście mając na uwadze, że wcześniej optował za kontaktem z Rosją chociaż wtedy to pewnie z carską a nie bolszewicką.

Foxington

@sadboy_seeker Tak sobie tu żartujemy z Jamesem. Artykuł bardzo fajny. Może to nie mój ulubiony okres w historii, więc taka krótka farma jest ok, fajnie się to czyta.

sadboy_seeker

@Paciu06 Trochę zmieniłem ten fragment, mam nadzieję, że będzie Cię to satysfakcjonować: "W czasie inwazji bolszewików był członkiem Rady Obrony Państwa, a około miesiąc przed Bitwą Warszawska wyjechał do Poznania, ze względu na przegrana z Piłsudskim. Dmowski chciał go odwołać i zastąpić generałem Józefem Dowborem Muścickim na stanowisku Naczelnego Wodza [a powodem według niego miały być błędy w prowadzeniu armii], ale Józef Piłsudski otrzymał wotum zaufania od reszty członków, a Roman Dmowski zrezygnował z członkostwa w radzie."

Paciu06

@sadboy_seeker bardzo dziękuję! Możliwe, że jego sympatia do narodu rosyjskiego oraz osobista niechęć do marszałka mogła spowodować conajmniej inny przebieg tej potyczki. Ciekawe...

Macer

@Paciu06 bo rosja carska a bolszewia to dwie kompletnie rozne rzeczy. bolszewikami byli zydzi, polacy, gruzini itd., a rewolucje sponsorowali niemieccy i amerykanscy bankierzy. po to zeby potem robic interesy z komunistami.

i tak wyszlo ze zrobil cos waznego dla naszej niepodleglosci od wschodu – stworzyl Blekitna Armie ktora walczyla z czerwonymi.

co do koncepcji mial racje – lepiej bysmy wyszli bedac zjednoczeni pod caratem niz najpierw „niepodlegli” ale bez rozumu i pomyslu, a potem rozjechani przez niemcow i zsrr. byc moze IIwś w ogole by nie wybuchla.

Zaloguj się aby komentować