@wonsz No wiesz co, jeszcze dochodzą buty SPD, które są bardziej XC niż szosowe (mają bieżnik), więc też dodatkowe centrymetry. Ogólnie z przekrokiem nie mam żadnego problemu. Może nie będzie aż tak źle z tym ustawianiem, bo nie czułem do tej pory takiego dyskomfortu, żeby nie móc zrobić traski. Zmienię mostek, siodełko i będę testował. Jak nie pomoże to i próby fittingu nie będą skuteczne to będę odpowiednio usuwał offset ze sztycy, a później w ostateczności zmieniał kierownicę na taką z mniejszym reachem. Obym nie musiał, ale cóż, wiosna będzie fazą testów 😉
Co do posta, który podlinkowałeś to tak, widziałem. W sumie nawet wykopie już wcześniej. Zaciekawił mnie tam problem wkładek do butów, bo faktycznie czasem mam mrowienie w palcach, ale słyszałem też, że nieodpowiednie ustawienie siodełka też może na to wpływać, jak i dowiązanie buta (mam BOA), także nie będę tego zmieniał na ten moment.
Natomiast, co do kalkulatora rozmiaru to wychodzą mi jakieś bzdury. No bo zobacz, przekrok razy 0,665 to u mnie 58,52 i taka powinna być odległość TT. Tymczasem Aspre 2 2022 posiada ten wymiar w następujących wartościach:
M: 550mm
L: 570mm
XL 590mm
Z tego wynika, że jestem na mocnej L, prawie że XL. No ale wg wpisu, co z resztą jest prawdą, lepiej brać rozmiar mniejszy w przypadku granicy, czyli L to powinna być wręcz lekko za mała.
@pingWIN nie wiem - znam znaczenie tych parametrów ale póki co działam trochę po omacku. Do tego jeżdżę głównie na klamkach i w górnym chwycie. Dolny to tak 1% czasu bo jeszcze za wielki bęben i słabe rozciągnięcie pleców.
Ja mam 182 z rana, 181 ogólnie, 89 przekrok i jak siadłem na aspre 56 to nie wiedziałem co się dzieje. Rozumiałem mniej więcej teoretyczną "sportowość" geometrii ale k⁎⁎wa to było rozciąganie się na ramie. Do tego torba miała jakieś pół centymetra zapasu nad ramą. Podziękowałem i wziąłem 54 w ciemno ze sklepu Rometa.
Hamulca nie słyszałem i nie czułem a mam z tym problem w miejskim ulepie na mechanikach, w sensie co chwila konieczność regulacji etc.
U mnie też pierwszy rower z barankiem i do tego przesiadałem się z typowego mieszczucha i pozycji siedzącej - wyprostowanej