Zmiana systemu nigdy już nie nadejdzie, mrzonki o końcu ery kapitalizmu to właśnie tylko mrzonki.
Fundamentem radykalnych zmian społecznych i systemowych są ludzie którzy są świadomi swojej aktualnej sytuacji. Gdy w XVIII wieku, kiedy obalono monarchie we Francji, i doszło do olbrzymich zmian które zmieniły świat. Stało się to tylko dlatego że ludzie dobrze wiedzieli o swojej lichej sytuacji która w dodatku się tylko pogarsza, brak perspektyw ku zmianom na lepsze, trudu życia codziennego oraz wszechobecny wyzysk, stały się zapalnikiem zmian. Byli świadomi że reprezentują najniższą warstwe społeczną i że tylko siłą mogą coś wywalczyć.
Dzisiejszy lud robotniczy jest nieświadomy przynależności do swojej klasy społecznej.
Najczęściej nie ma pojęcia o panującym systemie który ich ciemięży. O wyzyskiwaczach na których pracują a sami mają z tego ochłapy.
Najgorszą rzeczą zdaje się być to że większość klasy robotniczej myśli że przynależną do mitycznej klasy średniej.
W dodatku jesteśmy otoczeni wszechobecną propagandą neoliberalną, o wczesnym wstawaniu, dawaniu z siebie 123%, o parówkowym raju.
Wpis może być lekko niezrozumiały przez działanie substancji psychoaktywnej na osobę która dokonywała gównowpisu.
#antykapitalizm
#socjalizm
nyszom

@Tandem1 według mnie społeczeństwa nie chcą zmian, bo nawet najniżej sytuowane warstwy w krajach Zachodu, mają pod sobą kilka warstw Azjatów i innych krajównierozwiniętych, które pośrednio eksploatują dzięki kapitalizmowi. Do punktu zapalnego w naszej części świata dojdziemy dopiero, gdy globalne role się wyrównają i to tylko jeżeli rewolucja technologiczna nie wywróci paradygmatu.

Matkojebca_Jones

@nyszom To co piszesz pasuje do USA. Do Polski już nie. My nie należymy do czołówki.

Z resztą można by wprowadzić socjalizm w jednym kraju, ale nadal wyzyskiwać inne. Jednak się tego nie robi.

Matkojebca_Jones

@Tandem1 Prawda jest taka że (wbrew temu co myślą kuce) to leje się propaganda kapitalistyczna z mediów. Ona prawie nigdy nie jest tak ordynarna jak ta z tvp czy od Marcina Roli itp. ale świat jaki widzimy w mediach.. to świat bogatych ludzi opisywany przez świetnie opłacanych dziennikarzy. Mamy przekaz podprogowy na codzień.

To się z zasady nie może zmienić w kapitalizmie. Trzeba liczyć na łud szczęścia, np. na to że coraz więcej ludzi pobiera płacę minimalną (takim ludziom trudniej wmówić że podnoszenie minimalnej jest złe) itd. Trzeba mieć nadzieję że ludzie przestaną robić się w konia. Historia kołem się toczy, kiedyś był modny socjalizm i mieliśmy PRL, potem próba kapitalizmu bo ludzie mieli kapitalistyczny zachód tuż za granicą i myśleli że jak się wprowadzi kapitalizm to będziemy mieli tak jak na zachodzie. Tylko zapomnieli o setce kapitalistycznych krajów które miały gorzej niż zachód. Może w końcu ludzie ogarną że PRL nie był tak niemożebnie zły, i że w socjaliści też mogą mieć coś do powiedzenia.

pietruszka-marian

@Matkojebca_Jones hahaha ja pierdole zesrałem sie ze śmiechu czytając gówno ktore napisałes XDDDDDDDDDDDD

Zaloguj się aby komentować