Zmiana granicy z 50 proc. na 25 proc. Nowe przepisy zmienią wszystko w szkołach

Condo telefonów - mam nadzieję, że wprowadzą zakaz ich używania. Po prostu telefon ma być wyłączony, ewentualnie w czasie lekcji mają leżeć wyciszone w określonym miejscu w klasie. Możliwości całkowitego zakazu, ze względu na prawo np. do komunikowania się z rodzicami, nie widzę. Chyba, że zamiast smartphone będą smartwatche albo telefony bez możliwości rejestracji AV.

Co do możliwości zablokowania rodzicom informacji o ocenach to k⁎⁎wa głupota, która tylko pozwoli na rozpasanie niedojrzałych emocjonalnie jednostek. Szkoda, że "ministra" nie bierze pod uwagę, że "dorośli" uczniowie np. w klasie maturalnej są na garnuszku rodziców i co jak co, to ja chciałbym wiedzieć jak dziecko radzi sobie w szkole, bez proszenia się dziecka o zgodę.

Wizerunek ucznia - niech placówki oświatowe, począwszy od przedszkoli, przestaną publikować każdą zabawę na fejsbukach to w znakomitej większości problem braku ochrony wizerunku zniknie.

Co do orientacji seksualnej... Trochę mnie ten temat osłabia. Wiadomo, że osoby homoseksualne będą minimum obgadywane czy wytykanie palcami przez rówieśników. To raczej norma, że odmienne osoby z różnych powodów są na marginesie grup społecznych. Rasowo? Byle w LO w latach '00-'04 i nie kojarzę problemow na tle rasowym. Bardziej to, że z tą dziewczyną mało kto miał szansę się umówić