Zjadłem se placki po wiślańsku z gulaszem (pieczone na blasze żeliwnej bez tłuszczu) i były inne niż standardowe, bo takie piankowe, dużo delikatniejsze. Dobre, ale jednak wolę jak placek chrupie jak pojebion. Mięsko wyborne.
A pomidorówka pyszna
#jedzzhejto #zielczanwgorach

