#zegarki #zegarkiboners #mikromechanika #majsterkowanie #zegarmistrzostwo
Wpadła w moje łapy Mołnja z usterką "że nie działa" ;d. Po krótkich oględzinach okazało się że wypust balansu z jakiegoś powodu przeskoczył na kotwiczce wybieraka. Po poskładaniu niby działa, ale na moje oko sprężyna balansu pracuje bardzo rachitycznie. Kupę czasu nie siedziałem w mechanicznych zegarkach, nawet nie mam narzędzi (jeszcze ;p) żeby prawilnie rozebrać dziada.
Możecie ktoś rzucić okiem na nagranie z mikroskopu? https://www.youtube.com/watch?v=xTSnjfSvPP8
Tam w pierwszych klatkach widać końcówkę tej sprzężyny, wydaje mi się że powinna być przymocowana na końcu i pracować (kurczyć się i rozprężać) po całości, tam gdzie fokusuję jest martwa.

