#zegarki
W tym roku Mikołaj przyszedł trochę wcześniej. Przyszła pora na wymianę wiernego Protreka na coś nowocześniejszego. Właściwie, to brakowało mi w nim tylko opcji zapisywania tras i zliczania kilometrów. Ale przerażała mnie opcja ładowania smartwatch'a co kilka dni. Długo zwlekałem z zakupem Instincta, bo najpierw pojawiłą się wersja 2, potem 2X. No ale teraz pan Garmin zrobił promocję na wersję 3 i się skusiłem. Zastanawiałem się jeszcze nad wersją Tactical, ale w sumie przy strzelaniu do 300-400m to opcji kalkulatora nie potrzebuję. Zresztą i tak musiałbym do niego sporo dopłacić.
No i teraz trzeba więcej chodzić, ale to akurat lubię ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯
