Zbieram starocie różne, głównie szklane i porcelanowe. Trochę w ramach inwestycji, trochę w ramach zaspokojenia potrzeby obcowania ze sztuką i pięknem na co dzień.
Dzisiaj, w ramach prezentu od niebieskiego na 5 rocznicę, wpadły do kolekcji takie ptaki - wylicytowane na aukcji - Royal Copenhagen, późne lata 50. Niby 4 cyfry z konta zniknęły, ale cóż... Miałam smaka na ptaka ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
#chwalesie #oswiadczenie



