Zawsze mam bekę z wszelkiej maści młodocianych Januszy, czyli typów po 30 stym roku życia, co pokolenie swoich rodziców wyzywają od nieogarniających technologii dziadów, a sami jak zobaczą dotykowy ekran w samochodzie, zamiast staroświeckich guzików to nie nadążają z gotowaniem bigosu na uspokojenie.
Tak, tak wiem. Wasze nieogarnianie nowinek technologicznych to ZUPEŁNIE CO INNEGO!! KWIIII
To jest w sumie zabawne, jak każde kolejne pokolenie kreuje się na postępowe i takie, które nie zdziadzieje na stare lata, a jak zaczynają dobijać 40, to z automatu załącza im się narzekanie na otaczający świat - czy to pod kątem rozwoju technologicznego, czy też o zachowaniu młodzieży, bo kiedyś to kurła było. Oczywiście, gdy poprzednie pokolenie stosowało logikę ' kurła kiedyś to było' to byli wyśmiewani na memach. Teraz, gdy memiarze sami przestali być młodzi stali się dokładnie tym, z czego się smiali. I tak będzie z obecnymi nastolatkami, którzy cisną bekę z 40 letnich januszy ( tak, dla 18 latka, osoba w wieku 40 lat, to stary dziad) , za dwie dekady zaczną przejawiać zachowania, dziś przez nich wyśmiewane. I tak w kółko.
W sumie to już w starożytnej Grecji i Rzymie istniała taka wojna pokoleń i raczej nic nie zanosi się na to, by w naszych czasach, któreś pokolenie, było tym ostatnim, które zdziadzieje.
#gownowpis #motoryzacja #niewiemjaktootagowac