Zanim przejdę do clue postu to szybciutkie ogłoszenie. Dzisiaj wieczorem organizuje szybkie rozdajo dla wszystkich spędzających piąteczek w domu. Jako że planuje tworzyć kontent o herbacie/innych roślinnych naparach oraz szeroko pojętej historii i kulturze (czytam sporo prac historycznych, interesuje mnie ludologia i kultura gier i grania, oraz zdarza mi się pójść do teatru) to przy okazji chcę założyć sobie tag do pisania na wywyższe (myślę nad #pierogkulturalny ale chętnie przyjmę każdą propozycję). Nagroda w dzisiejszym rozdajo będzie z tym związana, ale nie zabraknie też czegoś do zaparzenia ;).
Wracając jednak do napoju (bo nie jest to herbata!) - jest to napój, którego spożywam najwięcej, wypijając +/- puszkę miesięcznie. AquaRosa, bo tak nazywa się ta mieszanka od francuskiej herbaciarni Kusmi, jest oparta na hibiskusie i suszonych owocach. Susz jest pełen porzeczek, aronii i kawałków suszonego jabłka i poprzetykany płatkami hibiskusa. W zapachu jest świeżo i trochę nijako. Smak jest bardzo hibiskusowy, kwaśny (ale bardziej w kierunku kwasu winnego niż jabłkowego), pełen porzeczek i czerwonych owoców. Bardzo orzeźwiający, nadaje się zarówno do parzenia na ciepło jak i cold brew. Blend nie zawiera cukru, jego słodkość pochodzi od lukrecji. W zasadzie jedyny zarzut to cena - IMHO trochę za dużo jak na brak liści herbacianych.
Druga część planu na dzisiejszy wieczóre to nowy Fire Emblem na #nintendoswitch Taktyczne RPG turowe to jeden z moich ulubionych gatunków, więc weekend mam już zaplanowany.
Bardzo chętnie przyjmę wszystkie polecajki innych hibiskusowych herbatek dostępnych w Polsce :).
#herbatacodzienna #herbatacodziennaekstra (tag do zczarnolistowania napojów innych niż herbaciane)

