Komentarze (3)

cebulaZrosolu

@WujekAlien pamiętam jak mieszkałem w Londynie i zaczęła się podnietka na Starbucksa, mówię pójdę sprawdzę co to warte.


No zamawiam kawę a baba za lada się pyta jak mam na imię, mówię, że to nie jest dobry pomysł xD ale się upierała... No to mówię Przemysław, ta oczy jak 2 funty i nie wie co zrobić, w końcu dała mi markera i kubeczek żebym sam swoje imię napisał. Później typek zrobił ta kawę, popatrzył na imię i nawet nie próbował przeczytać tylko od razu z politowaniem zaczął się patrzeć po ludziach xD

Fly_agaric

@cebulaZrosolu Za każdym pierdolonym razem. A potem jeszcze w oficjalnych sytuacjach wytłumacz, że nikt nie mówi do mnie Przemysław i takiej formy używam tylko w dokumentach... Eeech.

Nazwisko też mam długie i typowo polskie

Fly_agaric

Zbyt prawdziwe i dobrze uchwycone, żeby śmieszyło.

Zaloguj się aby komentować