Załamanie liry i giełdy tureckiej po aresztowaniu przywódcy opozycji

Lira turecka traciła nawet 14,5% wobec dolara, w reakcji na aresztowanie Ekrema Imamoglu, burmistrza Stambułu. Imamoglu miał zostać kandydatem na prezydenta. Turecka waluta była więc o ponad 9 proc. słabsza niż na początku roku i o prawie 17% słabsza niż 12 miesięcy temu. BIST 100, główny indeks giełdy w Istambule, tracił natomiast w środę rano 5,7%.


Imamoglu miał 23 marca startować w prawyborach prezydenckich partii CHP (głównego stronnictwa opozycyjnego). Co prawda kadencja obecnego prezydenta Recepa Erdogana kończy się w 2028, ale opozycja liczyła na to, że może dojść do przedterminowych wyborów. Imamoglu został aresztowany pod zarzutami korupcyjnymi i dotyczącymi związków z terroryzmem. Dzień wcześniej Uniwersytet Stambulski anulował dyplom Imamoglu. Anulowanie dyplomu praktycznie zablokowało burmistrzowi Stambułu możliwość startu w wyborach prezydenckich, gdyż tureckie prawo przewiduje, że kandydaci na ten urząd muszą posiadać dyplom ukończenia studiów.


#wiadomosciswiat #finanse #gielda

Parkiet

Komentarze (5)

myoniwy

A dudusiowi nie anulowali dyplomu doktora prawa.

Pytanie gdzie jest większa swoboda wypowiedzi i stopień demokracji.

100mph

@myoniwy Nie odnosisz wrazenia, ze przynajmniej polowa parlamentarzystow w Polsce ma dyplomy nieaekwatne do ich poziomu intelektualnego?

myoniwy

@100mph Połowa? Chyba więcej.

100mph

@myoniwy przynajmniej polowa = wiecej

moderacja_sie_nie_myje3

@100mph To nie dotyczy tylko parlamentarzystów, od doktora włącznie wzwyż większość to debile którzy swoją działalność naukową oparli na plagiatach czy włażeniu w dupę albo opierdalaniu gały starym pierdzielom na uczelniach których ścieżka naukowa wyglądała dokładnie tak samo.

Zaloguj się aby komentować