Za 17 dni skończę 34 lata. W posiadaniu takiego wieku ciekawa jest nieustanna świadomość nieuchronności upływu czasu i nadciągającej śmierci. Ciekawe co muszą czuć ludzie powyżej 60. 10 lat temu miałem to generalnie w d⁎⁎ie. Teraz mam ciągle ten oddech na karku, że pewnego dnia wyłączy mi prąd i przestanę istnieć. Czy jest to przerażające? No nie, raczej motywujące, by życie traktować jak rozgrywkę na Playstation/w pokera/w szachy. Dobrze się bawić, coś osiągnąć i game over.
#psychologia #gownowpis #przemysleniazdupy