Wyszły w ostatnich latach jakieś dobre seriale typu procedural? Takie że se mogę machnąć odcinek z jedną sprawą i elo, zamiast długiej telenoweli, którą albo ciągną 5 sezonów za długo, albo ucinają w połowie? Tematyka obojętna. Ostatnio mi się przypomniało jak fajnie oglądało się Kości, Doktora House'a czy Dobrą żonę.
#seriale