Wymuszono porozumienie w sprawie otwarcia dróg prowadzących do Górskiego Karabachu

Wymuszono porozumienie w sprawie otwarcia dróg prowadzących do Górskiego Karabachu

Reuters
Władze ormiańskie w separatystycznym regionie Górskiego Karabachu zgodziły się w sobotę po raz pierwszy od dziesięcioleci na przyjęcie dostaw pomocy z terytorium okupowanego przez Baku w zamian za przywrócenie połączeń drogowych z Armenią.

Sprawa ta wydaje się przynajmniej częściowo spełniać trwające od kilkudziesięciu lat żądania Azerbejdżanu dotyczące przywrócenia połączeń transportowych między terytorium Azerbejdżanu a prowincją, która w latach 90. wyzwoliła się spod rządów Baku.

Porozumienie osiągnięto po tym, jak przez parę miesięcy Azerbejdżan blokował dostęp organizacjom pomocowym, przewożącym pomoc humanitarną od strony Armenii.

#wiadomosciswiat #armenia #azerbejdzan
#owcacontent

Komentarze (2)

bekazhejto

"Prowincja któa w latach 90 wyzwoliła się spod rządów Baku" - to tak jakby napisać o Donbasie, że to prowincja która wyzwoliła się spod rządów Kijowa.

Karabach to terytorium sporne pomiędzy Armenią a Azerbejdżanem, od lat wpólnie zamieszkiwane przez oba narody.

W latach 90 stoczono o nie wojnę ktróą wygrała mająca wtedy przewagę Armenia. Zamiast jakoś podzielić ten teren pomiędzy dwa narody, Armenia zawłaszczyła sobie całość terytorium od upokorzonego Baku. Przez lata Armenia prowadziła politykę całkowitego przejęcia tego regionu kosztem ludności azerskiej.


Dzisiaj sytuacja jest inna, to Azerbejdżan ma przewagę i odbiera co jego. Przez 30 lat Armenia prowadziła politykę "Zero ustępstw w kwestii Karabachu", więc nie można się dzwić, że dzisiaj to Baku nie chce się zgadzać na ustępstwa.


Jednego jestem pewny, Armenia kłamie i manipuluje w tej sprawie, przedstawia siebie jako ofiarę wojny i bezwględnego Azerbejdżanu, zupełnie pomijając swoją rolę w tym konflikcie.

Sahelantrop

@bekazhejto Warto dodać, że skłonność Armenii do kompromisu pojawiła się dopiero wówczas, gdy wojna na Ukrainie ujawniła, że moskiewska krysza jest dziurawa jak sito i na realne wsparcie ze strony Rosji nie ma szans.

Zaloguj się aby komentować