Wybieram się do #wroclaw na weekend z kumplami - męski wypad bez partnerek. Polecicie jakieś ciekawe aktywności, które można porobić? Nie chodzi mi o typowe zwiedzanie, bo we Wrocławiu mieszkałem kilka lat, więc go dobrze znam.

Wiem, że można iść na quady i paintball, ale może znacie coś ciekawszego

Coś w tym klimacie szukamy: https://pixel-xl.com/

#podroze
rafal155

Nocna kąpiel w Odrze po pijaku ( ͡° ͜ʖ ͡°)

rafal155

@Konto_serwisowe Poszedłem raz pełen nadziei i faktycznie pierwsze kilka rzutów było "wow", ale potem jakoś tak entuzjazm opadł i pod koniec godziny już patrzyłem na zegarek. Może to wynikało z tego, że po każdym rzucie trzeba iść po siekierę i nie można zachować pewnej płynności, więc jak gra się w 4 osoby, to dużo więcej się siedzi i czeka na swoją kolej, niż faktycznie bawi.


Osobiście wybrałbym klasyczną strzelnicę albo jakiś laser tag - na pewno w War Zone na Sztabowej instruktorzy byli bardzo swojscy, jeżeli było tylko męskie grono ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Konto_serwisowe

@rafal155 W War Zone byłem na strzelaniu z broni krótkiej, było spoko

KierownikW10

@Bylina_Rdestu strzelnica, gokarty, Como (teraz jakoś inaczej się nazywa)

papollo

@Bylina_Rdestu zagrywki (obok nasypu)

nobodys

@Bylina_Rdestu Może apex one?

sebie_juki

@Bylina_Rdestu jak bez dziewczyn jesteście, to night club / gogo

Trupus

Jeśli ma być w męskim gronie i nietypowo to... Jest kilka klasztorów męskich we Wro na bank są dominikanie i bonifratrzy.

Strzelnice, gokarty, pseudoburdele to już wszystko było. Przewalanie oszczędności życia w knajpie z rurą a potem ostatnie kąpiele w fosie/rzekach już nikogo nie ruszają. Ale jak byście tak pojechali i zamknęli się w klasztorze to na bank będą o was gadać przez długie lata.

Zaloguj się aby komentować