Wrzucałem dziś filmik z norką amerykańską. Wiecie co? Straszne z niej bydle. Niby taka słodka, a to szkodnik ekologiczny, powodujący straty w wielkich rozmiachach. Menda spoleczna.
Zacząć trzeba od tego, że to gatunek inwazyjny. Wyparła prawie całkowicie naszą rodzimą norkę europejską - jest od niej sporo silniejsza, większa i bardziej zajadła.
Inna nazwa norki amerykańskiej to WIZON. Do Polski trafiła podobnie jak wiele innych wspaniałych rzeczy, np. barszcz sosnowskiego i komunizm - z ZSRR. Kacapy specjalnie sprowadzali ją z ameryki i wypuszali, by móc na nią polować. A norka jako super drapieżnik doskonale odnalazła sie w Europie, a może ruscy zapomnieli nią polować? Tak czy siak dzięki kacapom mamy te gady Europie. W Polsce jest też hodowana dla futerka, zdarza się, że ucieka z hodowli i powiększa lokalną populację.
A czemu piszę, że ten śliczny pyszczek to szkodnik? A no temu, że pożera ptactwo, ryby, gryzonie, płazy i wszystko co rusza się i znajdzie w zasięgu jej łapek. Jest tak sprytna i silna, że podobno potrafi zabić nawet łabędzia. Europejskie zwierzaki nie potrafią się przed nią skutecznie obronić dlatego ich populacje w europie stale maleją a populacja norki amerykańskiej rośnie.
Od dawna niecierpię kun, bo mi gryzą kable w aucie. Dziś na listę zwierząt znienawidzonycn trafia NORKA AMERYKAŃSKA
Zdjęcie słabe, ale to tylko klatka z mojego filmiku.
#natura #przyroda #ciekawostki

