Wróciły do mnie ocynkowane śruby. Są w pięknym, cygańskim, kolorze :3 Jeszcze pewnie tylko kilkadziesiąt i będą wszystkie odnowione. Koszt ocynkowania tego wszystkiego w pakiecie z cudzymi częściami to 18 zł. Szkoda nie skorzystać. Niedorobione miejsca na gwintach to pozostałości kleju do gwintów, który nie chciał zejść w żaden sposób.
Miałem ściągać zawory do wymiany uszczelniaczy. Niestety przyrząd kupiony na allegro za prawie 200 zł okazał się mało uniwersalny i mam całą skrzynkę zbędnego żelastwa, którego nie mogę użyć. Opcjonalnie mogę zmodyfikować dwie stopy żeby dało się je przykręcić i zmienić wciskacz do sprężyn. Do przemyślenia.
Pożyczyłem wczoraj uniwersalny ściągacz do zaworów, ma on postać klucza nasadowego w rozmiarze 15 i rozklepanej przedłużki, którą poklepuje się młotkiem ( ͡° ͜ʖ ͡°) Dwa zawory rozebrane, mam wzory i pomiary uszczelniaczy.
Z takich odkryć, to takie same uszczelniacze wydechowe były stosowane w Morris Mini (tym klasycznym), ale nie są dostępne oryginały, więc można kupić zamienniki. Muszę jeszcze rozeznać się jak to wszystko stoi z wymiarami i będzie robione.
Ostatnie zdjęcie a'la Religa po operacji
Edytka: za cztery dni będzie rocznica zanabycia drogą kupna.
#macmajster #samochody #prestizowygruz2 #diy #zrobtosam


