Wpis będzie nietypowy, dlatego że w trakcie przygotowywania pseudoinkaustu kawowego do pióra, Tomeczek @pingWIN wrzucił post o zamówionych przez siebie specjałach. Ja osobiście czekałem na recenzję atramentu o zapachu kawy i nie mogąc się doczekać postanowiłem poeksperymentować z zatankowaniem Ristretto do mojego pióra. Padło na Dyplomata z tego względu że poziom atramentu był na głębokiej rezerwie.
Wpis proszę potraktować raczej w kategorii zabawy, ale jestem zdania że po zagęszczeniu kawy możnaby spokojnie użyć tego jako regularny atrament w kolorze brązowym. Podczas zabawy przypadkowo wyszedł mi ciekawy kolor z połączenia Pelikan 4001 i kawy, ale o tym następnym razem
#piorawieczne #atrament




