Spacer z Władysławowa na Hel to jedna z najpiękniejszych jednodniowych tras w Polsce. W ciągu około 9 godzin pokonasz 36 km wzdłuż plaż, lasów i dzikich wydm Półwyspu Helskiego. Najpiękniejszy odcinek? Jurata–Hel – kilometry pustych plaż jak z filmu „Cast Away”. #polska #trekking
Polecam. W sobotę przejechałem tam trasę rowerem i zjechałem na chwilę na plażę w okolicy Chałup. Totalna cisza.
Elegancko ja robiłem trasę w piątek a w sobotę Mierzeja-Piaski też się sztos
Są ładniejsze i bardziej puste plaże. Tu na początku od Władysławowa przez połowę trasy sporo drewnianych falochronów. Warto schodzić z plaży i oglądać opuszczone bunkry i inne tego typu wojskowe budowle
Jasna sprawa zależy, kto czego szuka. Dla mnie najciekawszy odcinek Jurata-Hel na tej trasie.
@FITMADE jesteś autorem tego bloga? Wszedłem żeby dowiedzieć się czegoś ciekawego, ale mam wrażenie że cztery razy przeczytałem to samo (ile to trwa, jak wrócić, który odc jest najpiękniejszy). Wygląda jakby wygenerowało to kiepskie AI. Nie ma słowa o tym czy lepiej iść trasą w lesie czy po plaży. Fajnie by było przeczytać jakieś krótkie info o bunkrach, albo o realnych ciekawostkach (a nie tylko o tym, że warto odwiedzić Jastarnię a Chałupy to mekka surferów) po drugiej stronie drogi.
@onoofry Nie ma informacji o bunkrach ponieważ nie to było celem trasy. Myślę że jak chcesz odwiedzić bunkry to musisz poświęcić na to kolejny dzień. Ilość bunkrów jest bardzo duża. Moim celem było wyłącznie przejście linią morza i pobawić się dronem bez szczegółów. Bardziej wyzwanie treningowe niż zwiedzanie dlatego nie ma nic o historii i o bunkrach.
Zaloguj się aby komentować