Wieści z frontu. Palma dziś w Bieszczadach była niezła. Ruszyliśmy z Cisnej na Rożki, potem na Worwosokę, następnie przez Szczawnik na małe a potem duże Jasło, skąd zeszliśmy do Przyslupia i leśną 14stką wróciliśmy do Cisnej. 26km w nogach, ja ledwo zyję a młody poszedł nad rzekę lowić taki.
Ale było warto dla widoków.
#nivaznegdziedroga
#podrozujzhejto
#bieszczady




