Wiem, że Meta postawiła już krzyżyk na Facebooku, jako schodzącej i tracącej na popularności platformie (w końcu mają jeszcze m.in. Instagrama) i proponowane do polubienia treści oraz serwowane reklamy na wallu coraz bardziej trącą myszką. Ale reklamowanie tego ruskiego propagandysty wraz z córką to już lekka przesada. Też tak macie?
