@solly-1 No właśnie nie wiem co Ty próbujesz udowodnić porównując porno do heroiny xD
Mam nadzieję, że widzisz jakąś różnicę pomiędzy twardym narkotykiem, który nawet jak nie był 'nielegalny' to zażywało go góra kilka procent, a z ostanich badań z 2018 - jest to poniżej 1%, a porównywanie tego z oglądaniem porno co czyni około 80% młodzieży..
To tak jakbyś palenie zioła porównywał z sejsami BDSM z podduszaniem..
1. "niczego. po prostu mowie ze kazde ograniczenia powoduja te zagrozenia"
Błąd - w ograniczaniu 'szkodliwych' materiałów w pornografii dużo lepiej działa kontrolowanie dostawców 'legalnych' treści - już dawno na największych stronach wymuszono najróżniejsze cenzury jak choćby samo sugerowanie, że aktorka jest nieletnia itp. kategorie - to działa bo taki pornhub czy inne światowe marki się do tego stosują, a ludzie jak mają do nich dostęp to nie szukają na szemranych stronach.
2. "Szemrane' strony jak i VPN, nie dość, że nie stosują się do prawa to jeszcze dodatkowo same w sobie mogą być zagrożeniem infekując urządzenia czy wykradając dane.
Nie wiem co chciałeś udowodnić swoim porównaniem do heroiny..
A swoją drogą tak - uważam, ze narkotyki powinny być zdepenalizowane.