Wiecie jakie sny są najbardziej po⁎⁎⁎⁎ne?
Te które zachowują ciągłość przez kilka dni.
Tak jakbyś sejwa zrobił i wrócił do gry dnia następnego. Albo jeszcze gorzej - przez ten czas gdy nie spałeś w świecie ze snu czas biegł nadal - zasypiasz, a we śnie minęły dni, albo lata. I tak przez parę dni z rzędu.
Miałem tak kilka razy w życiu, i gdyby nie to że miałem normalne życie w realu - seksy, przyjaciele, imprezy itd. - to bym chyba zwątpił. Gdybym na przykład był jakimś piwniczakiem i tak miał, to bym odjechał.
Kto wie czy bym nie uwierzył że ten świat we śnie jest prawdziwy, albo wręcz prawdziwszy od rzeczywistości, bo np. jest to jakiś bogaty, zadziwiający świat gdzieś w kosmosie, mam tam jakieś wypasione przygody, wielkie statki kosmiczne, ogromne maszyny, a w realu smutne je⁎⁎⁎ie na zakładzie w jakimś szarym mieście, i tylko CS wieczorem.
Tak se z rana przypomniałem.
#przemyslenia #sny #psychologia #matrix #gry




