Wiecie co mnie najbardziej rozwala, jako wieloletniego hodowcę trzody mrucznej?

Kiedy stary kocur, taki serious business i w ogóle, przyjdzie do ciebie i dyskretnie zaczepia cię łapką żeby się pobawić, ale tak żeby nikt inny nie widział, bo on jest poważnym kotem na odpoawiedzialnym stanowisku, i w ogóle to sam jest zakłopotany swoim zachowaniem, bo przecież mu nie przystoi.

Jak go pogonisz to się nie obrazi, ale jak pobawisz się chwilkę jak z małym kociakiem, to potem cały dzień chodzi szczęśliwy, i nikt nie wie dlaczego.

#kottezczlowiek #koty #gownowpis
Opornik userbar
Tylko_Seweryn

@Opornik trzoda mruczna xd

Opornik

A żeby było śmieszniej, potem przez resztę dnia Pan Mrurektor, dumny z siebie, rozdaje losowe plaskacze reszcie kociej hołoty, która jest zaskoczona i nie wie za co.

c618f9f9-789b-4c23-b084-14837d9d7520
VikingKing

@Opornik to jest temat na doktorat z kotologii.

H.SpiritCrusher

Jako hodowca czterech mruczników, dokładnie rozumiem temat. Najstarszy z trzody przez lata buduje swój autorytet, żeby przynajmniej raz w tygodniu odwalić jakąś przypałową akcję typu: łapanie odbicia światła albo łapanie ogona... i potem reputację przywódcy stada trafia szlag xD

biskitus

Toż to tak samo jak z chłopem.

;-)

Zaloguj się aby komentować