Wiecie co mnie najbardziej rozwala, jako wieloletniego hodowcę trzody mrucznej?
Kiedy stary kocur, taki serious business i w ogóle, przyjdzie do ciebie i dyskretnie zaczepia cię łapką żeby się pobawić, ale tak żeby nikt inny nie widział, bo on jest poważnym kotem na odpoawiedzialnym stanowisku, i w ogóle to sam jest zakłopotany swoim zachowaniem, bo przecież mu nie przystoi.
Jak go pogonisz to się nie obrazi, ale jak pobawisz się chwilkę jak z małym kociakiem, to potem cały dzień chodzi szczęśliwy, i nikt nie wie dlaczego.
#kottezczlowiek #koty #gownowpis

