Wiecie co jest fajnego w byciu graciarzem? Masochizm, ból istnienia, przeciwności losu, plaskacz od rzeczywistości, które przychodzą na każdym kroku.
Można zaplanować każdy krok, zdobyć wszystkie narzędzia, a coś na pewno pójdzie nie tak. Jeden krok do przodu i znowu szuka się rozwiązania.
Nie inaczej było dziś. Pożyczyłem od Marcina coś, co dziś nazywane jest Colorlock. Ja mam taką zdzjelano w sssr. Taka świeca zapłonowa ale z szybką. Można dzięki niej podejrzeć kolor płomienia w cylindrze i łatwo ustawić skład mieszankibpaliwowo-powietrznej.
Wykręciłem świecę, chcę wkręcić substytut i... no niet. Obudowa bakelitowa jest większa od gniazda w głowicy, a gwint jest dość głęboko ¯\_(ツ)_/¯
#macmajster #prestizowygruz2 #mechanikasamochodowa #samochody #diy #zrobtosam



