Widzę tu wielu doświadczonych przez życie (budowę), więc zakładam, że podzielicie się wiedzą.
Mianowicie, czy z doświadczenia polecilibyście instalacje pompy ciepła z gruntowym wymiennikiem (pionowym) przy budowie domu czy jednak powietrze-woda? Czym się kierować przy wyborze oprócz zasobności portfela?
#budownictwo
powietrze woda w naszych warunkach zimowych wystarczy.
nie ma co się pchać w gruntowe. podwyższa to skomplikowanie a nic nie jest wieczne.
Duży koszt pionowych odwiertów plus większe zużycie prądu przez pompę (w porównaniu do wymiennika poziomego). O ile nie mieszkasz gdzieś na Suwałkach albo wysoko w górach idź w powietrze-woda
@Kulfi_89 mam pow-wod, ale grubo się zastanawiałem nad gruntową tyle, że z poziomym wymiennikiem, bo była niewiele droższa niż pow-wod.
Pionowy wymiennik jest ku⁎⁎⁎⁎ko drogi i jak nie srasz kasą, to odpuść.
Chyba zależy od zapotrzebowania energetycznego budynku.
Ja nie pchałam się w gruntową, bo zwyczajnie powietrzna była połowę tańsza. W użytkowaniu nie wiem, która jest tańsza. Nawet jeśli gruntową, to po jakim czasie zwróci się wydane na same odwierty 30k ?
Pionowy wymiennik jest bardzo drogi.
Poziomy - wymaga dość specyficznych warunków gruntowych i sensownej powierzchni dopasowanej do zapotrzebowania domu.
Powietrzna pompa ciepła przy standardowym budynku jednorodzinnym jest wg mnie optymalna - zwłaszcza patrząc na to jaki mamy klimat i jakie są tendencję zmian. Gdyby jeszcze do tego dołożyć panele na starych zasadach to w zasadzie można by "za darmo" ogrzewać dobrze ocieplony domek.
Bardzo dziękuję wam za konstruktywne odpowiedzi i komentarze.
W takim razie czy chcielibyście się podzielić modelami które posiadacie w swoich instalacjach?
NIe mam wielu wymagań oprócz faktu, że dobrze jak by model "nie był oporny" na współpracę/komunikację z systemami innych producentów.
Jak liczyliśmy w trakcie budowy domu, za wymiennik poziomy musielibyśmy zapłacić 25k, gdzie sama pompa powietrzna, zbiornik, cały osprzęt na gotowo z montażem to było 25k. A różnica na ogrzewaniu przy naszym małym energooszczędnym domu wtedy wychodziła by 500 zł rocznie. Teraz z 900 zł. Ponad 25 lat zwrotu i to przy obecnych wysokich cenach prądu.
Weź projekt domu pasywnego, nie żałuj na rekuperację, ważne żeby ograniczać straty ciepła bo to one odpowiadają za koszty ogrzewania. Pompa ciepła powietrzna styknie. My mamy Panasonic Aquarea 7kW.
Zaloguj się aby komentować