Weźmy taki worek Zaprawy Cekol. Taki to pożyje, przynajmniej u mnie. Kupiony w piątek w Pruszkowie, straszna dziura trzeba przyznać, ale od razu wywieziony do stolicy i jej robotniczej dzielnicy, gdzie pracy przodownicy normy wyrabiali. Nie małe i nie tylko w betonie.

To jest proszę ja Was Cekol światowy! No może na razie tylko wielko-polski, podróżniczy znaczy się

Pojechał był w sobotę do Łodzi, tak jakoś wyszło. Trochę pozwiedział i nie skończył jako łata w dziurze miejscowej kamienicy.

To nie koniec wojaży Pana Verona. O nie. Kolejnym punktem jego podróży były, a jakże, Pabianice - miasto tkaniną słynące. Może Pan beton, już obyty chciał się w garnitur przyodziać? Być może. Skończyło się na tym że trochę odpoczął nad miejscowym zalewem, o dziwo nawet rąbka worka nie zamoczył. Wrócił zmęczony do pruszkowskiej dziury. Czy ma szanse być jeszcze światowy? Lub przynajmniej wielko-polski. Szanse są. Na pewno będzie podziwiany jako wystrój loftowej ściany w jednym z pruszkowskich mieszkań.

Już wkrótce ( ͡o ͜ʖ ͡o)

#tworczoscwlasna #remontujzhejto trochę #heheszki #opowiadanie

ae5e7b17-d4f1-4aea-8750-fd82129413e5
Yes_Man userbar

Komentarze (3)

Felonious_Gru

@Yes_Man cekol, cekol i sie docekol

l100e

Aż mi się przypomniała akcja z cementem z wniesieniem XD

Pawel45030

U siebie rób jak u siebie

Zaloguj się aby komentować