Wczorajszy poniedziałek oraz dzisiejszy wtorek, to dobre dni. Trzeźwość, aktywność fizyczna, nauka oraz #chlopskadyscyplina zostały utrzymane. Za mną kolejne dobry dni.
Spacerując, zarówno wczoraj, jak i dziś skręciłem w stronę lasu, aby cieszyć swe oczy, jakby wiecznie przerażone, zmęczone, a także przekrwione z niewyspania oczy widokami jakże zacnymi, widokami opuszczonej, wolnej od ludzi, żywej i jednocześnie martwej przyrody, przemyślałem wiele rzeczy, wiele spraw udało się poukładać w głowie. Po powrocie i wykonaniu całej rutyny cały wieczór oglądałem anime.
Dziś na wieczór lekka zmiana planów - zamiast anime nocka z filmami oraz sowita kolacja.
A jak u Was koliedzy? Jak wasza majówka?
#przegryw
