Wczoraj na spacerze spotkałem takiego tygrysa. Koleś co obok kosił trawę ostrzegł moją córkę, żeby go lepiej nie głaskać, bo może podrapać, twierdzi, że to kot bengalski. Ja się nie znam, ale trochę mały jak na bengalskiego mi się wydaje, chociaż trzeba przyznać, że bardzo niecodzienny.
#kitku #pokazkota



