Komentarze (3)

dziadekmarian

Dooobre skradankowe zdjęcia! Zastanowiłem się nad pewną kwestią... bo jeszcze dwadzieścia lat temu taki dziki obiekt, widząc człowieka, myślał: on chce mnie za⁎⁎⁎ać na obiad. Dziś - pomimo odjechanych kółek łowieckich, prezentujących na FB ołtarzyki z martwych - jednak dzikie zwierzęta zmniejszyły dystans do człowieka. Zastanawia mnie jednak, czy wewnątrzgatunkowo pojęły różnicę pomiędzy lufą a obiektywem. Czy też jest to kwestia wyczucia człowieka. Zastanowiłem się nad tym, bo obydwa obiekty wiedzą, że tam jesteś.

Heterodyna

@dziadekmarian też się nad tym zastanawiałem. Być może wiatr był dla mnie sprzyjający a one widziały mnie tak samo słabo lub jeszcze gorzej niż ja je. I w momencie robienia fotografii, ponieważ nie zostałem sklasyfikowany, nie było decyzji, spierdalać czy nie. Chwilę po oczywiście uciekły.

Zaloguj się aby komentować