@uczalka jak czytam to określenie to od razu mam przed oczami jakiegoś brainleta. Ale to głupie, bo w takim razie on będąc w opozycji jest naturalnie ch⁎⁎⁎wy. Podobnie jak ktoś pisze po polsku o "polaczkach". Te określenia łączy taka zawarta insynuacja, kojarząca się z szuryzem, że dana osoba jest lepsza od tej drugiej grupy. Co jest irytujące bo on sam pokazuje jak zamknięty ma umysł widząc świat w czerni i bieli, ktoś nie myśli tak jak ja to jest z automatu taki a taki. Jakby chciał kogoś obrazić, nawet całą wymyśloną przez siebie grupę, ale trochę się cykał.
Głupie określenie którego używają głupki. Używając Starej Mowy "obciachowe", mówiąc współcześniej, po prostu żenaduwa (ang. cringe).