W szpitalu dla anorektyków, anorektyk woła pielęgniarkę: - Sioooostro paaaająk... - Niech Pan się nie wygłupia, duży pan jest. Po chwili. - Sioooostro paaaająk... - No co pan wygaduje? Po chwili anorektyk krzyczy stłumionym głosem: - Gdzieeee mnieeee ciągnieeesz byyyyydlaku?!

#suchar #dowcipy

Komentarze (6)

PlatynowyBazant

@TyGrySSek jak wiozlem w sobotę choinkę to jakiś pająk został w aucie. Wczoraj jedziemy i córka z tylnej kanapy krzyczy Aaaa! Pajonk! Po kolanie jej łaził, ale bała się zabić. Zrzuciłem go na podłogę, pewnie do teraz tam siedzi

cebulaZrosolu

@PlatynowyBazant tez bym tak krzyczał xD

Tylko zajebał bym mu z liscia a truchło wywalil przez okno

PlatynowyBazant

@cebulaZrosolu akcja się działa na środku cieszyna, odwracając się przejechałem podwójna ciągłą. Pająk duży czarny, sam się lekko przestraszyłem🙂

SignumTemporis

@dolitd śmiechłem xdxd dawno tego nie widziałem xd

Zaloguj się aby komentować