W szoku jestem jaki Afnan Supremacy Incense to kozak. Początek ma trochę mocniejszy niż oryginał Amouage ale później to 1:1 to samo. Za stówkę nie ma lepszego klona, czy jak kto woli inspiracji.
W notino próbowałem też innych między innymi Khamrah i wersję kawową Khamrah nadal nie potrafię się zdecydować który bardziej by mi pasował. Oba zasługują żeby być w kolekcji. Tak jak nie podoba mi się kawa w perfumach tutaj była idealnie podana.
Próbowałem też Azzaro The Most Wanted Parfum i jakiegoś intense. Oba ładne ale generalnie pachną jak wszystko teraz wokół. Lepiej chyba podszedł Most Wanted.
Nowy Versace złoty to złote rozczarowanie, nic co by przyciągnęło uwagę.
Z mainstreamu faktycznie nadal topką jest dior sauvage, niestety ale coś mi się stało i eau sauvage parfum zaczął mi zalatywać starym dziadem.
Chciałem sobie coś kupić na święta co zwala pozytywnie z nóg i niestety nadal najbardziej podchodzi mi homme parfum
#perfumy