W sumie, w naszym kraju od 1 maja 2004 nie urodził się ani jeden Polak.
Jak to?
Wyjaśniam – ludzie urodzeni po wstąpieniu do Eurosojuza nie mają ani krzty życiowego doświadczenia z czasów, kiedy Polska miała jakąś krztę suwerenności.
Toteż, można mówić o tym, że ludzie urodzeni po 1 maja 2004 są w stanie domyślnym Europejczykami, a nie Polakami.
Dostęp do polskości jest dla nich utrudniony, muszą sami po nią sięgać w sposób świadomy.
Jednak znaczna większość tego nie robi... cóż, jakby ktoś stracił cierpliwość, pamiętajcie:
bijąc zoomera najprawdopodobniej nie bijecie Polaka. XD
#ciekawostki


