W moim plemieniu tradycyjnie nadajemy imiona od pierwszej rzeczy, jaką zobaczy matka, kiedy wyjrzy z tipi po porodzie. Człowiek-Wiadro to skrócona forma od Człowiek Wylewający Wiadro Wody na Dwa Psy.
- Miałeś pecha - uznał Windle.
- Nie było tak źle - odparł Człowiek-Wiadro. - Mój brat bliźniak to na­prawdę ma czego żałować, żeby nadać mu imię, matka wyjrzała dziesięć se­kund wcześniej.
Windle zastanowił się.
- Nie mów, sam spróbuję zgadnąć - powiedział. - Dwa Psy, Któ­re się Gryzą?
- Dwa Psy, Które się Gryzą? się Gryzą?! - zawołał Człowiek-Wiadro. - Rany, oddałby prawą rękę, żeby się nazywać Dwa Psy, Które się GRYZĄ.
Terry Pratchett, Kosiarz
#uuk
tegie

I cyk… po raz kolejny zła społeczność

Boreas_Linvail

Gdzie to niby do licha było w "Kosiarzu"? Aż tak słabo go pamiętam?

tegie

@Boreas_Linvail było było, chociaż byłem pewien, że był to dialog między Człowiekiem-Wiadrem a Billem Bramą

Zaloguj się aby komentować