W dniach 4-5 lutego w Brukseli odbędzie się konferencja FOSDEM, czyli "Free and Open source Software Developers' European Meeting ", co można przetłumaczyć jako "Europejskie spotkanie developerów wolnego oprogramowania typu open source". Jest to jedna z większych tego typu imprez w Europie.
Zainteresowani agendą znajdą ją online: https://fosdem.org/2023/
radek-piotr-krasny

@splatch powinni rozbudowac o & Hardware - w aspekci RISC-V

JamesOwens

Brzydzę się tą siedzibą europejskiego lewactwa. Nie jadę.

anervis

@JamesOwens ale to ty dzwonisz

sierzant_armii_12_malp

@JamesOwens Z tym lewactwem to masz troch racji.


Dlaczego eksponująca cyce piosenkarka dostaje kasę z ZAIKSu, a ja za moje zaakceptowane pull requesty na GitHubie nic od podobnych organizacji nie dostaję? Skoro ja muszę płacić na Pisie Radio mimo, że go nie słucham (ale mam takie możliwości), to dlaczego za możliwość korzystania z moich wypocin ja forsy od podatników nie otrzymuję?

splatch

@JamesOwens Bruksela to miasto, nie tylko instytucja. Ludzie, którzy tam żyją nie chodzą z opaskami LGBT i innymi non stop tak jak to rysują w niektórych mediach. Byłem na FOSDEMie bodajże w 2019 roku więc mówię z własnego doświadczenia.


@sierzant_armii_12_malp Kasę z oprogramowania jest trudna do wyegzekwowania, ponieważ w wielu przypadkach kod jest publikowany na dość liberalnych zasadach (MIT, BSD, ASLv2 czy nawet EPLv2, MPL), gdzie często jedyny wymóg to zostawienie wzmianka o autorze. Prawa autorskie do utworów audio i video rządzą się swoimi prawami, to programiści oddają swoją pracę za darmo.

sierzant_armii_12_malp

@splatch A może ja bym też chciał dostawać kasę z ZAIKSu, tylko nie mam takiej możliwości? Śpiewać sobie piosenkę jakiegoś Hołdysa też mogę za darmo

splatch

@sierzant_armii_12_malp Kto by nie chciał? Jak to zwykł śpiewać pewien znany aktor, który zaliczył ostatnio jazdę na podwójnym gazie, "Śpiewać każdy może, trochę lepiej lub trochę gorzej". Z programowaniem jest już trudniej, po potrzeba czegoś więcej niż otwarcia buzi i wydania dźwięku.


Może warto by było zrobić jakiś Związek Autorów i Kontrybutorów Programów (ZAiKP) i zacząć lobbować za wpisaniem go do ustawy o zbiorowym zarządzaniu prawami autorskimi programów komputerowych wydanych na licencji open source?


Sam publikowałem i publikuję kod, czasami w ramach opłaconych usług, często bez wynagrodzenia, a nie mogę i nie chcę akceptować darowizn z różnych platform, które zyskały teraz popularność, ponieważ pokrywa się to z moją działalnością gospodarczą i o ile dobrze kojarzę to możliwe, że powinienem z tego rozliczać VAT


Tak czy owak znam problem. I jak podobno zwykł pisać pewien były prezydent - "łączę się z tobą w bulu"

sierzant_armii_12_malp

@splatch Ja darowizn przyjmować nie chcę. No, może gdybym zbierał na jakiś ultradrogi sprzęt potrzebny mi do pracy nad darmowym projektem… ale póki co wszystko jestem w stanie kupić sam.


Ale wnerwia mnie, że kupując nowy sprzęt jest w nim podatek „dla twórcow”, z którego pewnie nawet Hołdys dostaje, a ja nie - mimo, że na 100% mam dużo więcej użytkowników, niż on wielbicieli jego piosenek.

Zaloguj się aby komentować