W Action nie sprzedają sprężonego powietrza nieletnim, bo dzieciaki się tym odurzają xD Ja pi⁎⁎⁎⁎le, nigdy mi nawet nie przyszło do głowy, że to można ćpać xD Koniec świata
#narkotyki


W Action nie sprzedają sprężonego powietrza nieletnim, bo dzieciaki się tym odurzają xD Ja pi⁎⁎⁎⁎le, nigdy mi nawet nie przyszło do głowy, że to można ćpać xD Koniec świata
#narkotyki


kumpel w podstawówce naćpał się korektorem
@100mph korektorem to też słyszałem, ale sprężone powietrze to dla mnie nowość xD
@evilonep Niby jak. Głupie korpo szczury.
@evilonep to weź to sprężone "powietrze" i spróbuj tym ugasić ogień. Albo chociaż etykietę przeczytaj co tam jest w środku.
edit: a widzę że @Opornik już niżej pisał.
Miałem w Polsce dwóch sąsiadów co to ćpali, dezodoranty, gazy do zapalniczek, butapreny, aż jednemu coś w głowie przeskoczyło i chodził trzepiąc łbem na boki i miał ksywę motorynka.
Smialismy się że jak się budzi to ciągnie za linkę i dopiero odpala motor i macha łbem, ale teraz jak sobie pomyślę to nic śmiesznego
@evilonep
Ok, może nie tak do końca głupie:
Cans of compressed air for computer cleaning typically contain a liquefied gas that acts as a propellant to blow dust and debris away from sensitive electronics. The most common gases used are:
Difluoroethane (HFC-152a): A hydrofluorocarbon that's widely used because it's non-flammable under normal conditions and relatively safe for electronics.
Tetrafluoroethane (HFC-134a): Another hydrofluorocarbon, often found in refrigerants, also non-flammable and effective for dusting.
Butane or Propane: Some cheaper versions might use these flammable hydrocarbons, though they're less common due to safety concerns.
@Opornik Tam jakiś łatwopalny gaz jest i to on kopie w dekiel.
Widziałem jak chłop to robił dezodorantem, to odwracał do góry nogami puszkę i psikał, aż wypsikał płyn i leciało samo „powietrze”, i właśnie to powietrze się ćpa.
Takze jak macie dzieciaki, a wasze dezodoranty mimo ze pełne, nie chcą piskać, to wiedzcie że coś się dzieje.
Nie dotyczy wd40, bo to chujostwo zawsze zostaje
@Opornik pamiętam jak raz czyściłem komputer takim łatwopalnym sprejem
a że pokój bez wentylacji, to jak iskra poszła, opary zajęły to przypaliło mi brodę i końcówki włosów
na szczęście bez strat w sprzęcie
od tamtego momentu uważam
@Gepard_z_Libii Nigdy nie wypsikałem całej puszki WD40. Zawsze się zgubiła zanim zdążyła się skończyć ( ಠ ͜ʖಠ)
Zaloguj się aby komentować