Uwielbiam czytać komentarze. Zarówno te na wypoku, jak i na innych stronach. Zwłaszcza te o policji i innych służbach mundurowych. Nie wiem czy wiecie, ale to ilu policjantów pilnuje najsłynniejszego domu na Żoliborzu zupełnie nie wpływa na poziom bezpieczeństwa na drodze. Zaś ilość kontroli drogowych zupełnie nie przenosi się na ilość odzyskanych rowerów. Natomiast funkcjonariusze dający mandaty za spożywanie alkoholu mają znikomy wpływ na wykrywalność zabójstw. O zatrzymaniach z jednym gietem nawet nie pisze, bo nikt się z nich nie cieszy. W dodatku z tego co widzę czytając wpisy o granicy to większość ludzi w tym kraju nie ma zielonego pojęcia pod jakie ministerstwo podlegają poszczególne służby, bo widzę, że Straż Graniczna wrzucana jest do MONu. To tyle na dziś drogie misie
Nebthtet

Wiesz, problem tkwi raczej nie w tym, że pilnują najsłynniejszego domu, tylko że traktowali protestujące kobiety brutalniej niż ONR-owskich byczków Bąkiewicza. Że zniszczyli legitymację poselską. Że jak była walka o wynagrodzenia, to umieli zapadać na "psią grypę", a nie czynili tego jakoś gdy wysłano ich do utrudniania życia protestującym kobietom, ścigania firm, tępienia ludzi na ulicy za brak maseczek, pilnowania schodów donikąd, czy właśnie tego domu.


I tak, wiem, dostają rozkazy, to generalnie nie powinni dyskutować, tylko wykonywać - ale wiemy doskonale z lekcji historii, kto się tak tłumaczył.


Robota policyjna jest trudna i niewdzięczna. Ale patrząc na to, co z formacją dzieje się pod rządami PiS robi się smutno. Bo przed ich rządami sama stałam na stanowisku, że jak potrzebuję pomocy, to poszłabym do policji. A teraz... Pewnie jeszcze do mnie się przypieprzą o coś.


Wszystko, co wizerunkowo poprawiono od upadku komuny zostało zaprzepaszczone w ciągu kilku miesięcy.


I tak, łatwo się mówi z zewnątrz nie będąc w szeregach formacji. Ale to nie może być usprawiedliwienie na wszystko, bo nie okłamujmy się - w policji jest sporo do naprawy.

lubieplackijohn

@Nebthtet Co sprowadza się do tego, że niezależnie od formacji, winę ponoszą w lwiej części rządzący. Imo, gdyby u nas do władzy doszła partia NSDAP to służby mundurowe raczej nie należałyby do tych najmilszych.


Dlaczego tak się dzieje? Nie znam się na psychologii, ale myślę, że odpowiedzi można szukać między innymi w takich eksperymentach jak stanfordzki eksperyment więzienny.

Nebthtet

@lubieplackijohn akurat eksperyment więzienny ostatnio się podważa, bo wyszło wiele problemów z tym, jak był przeprowadzony. Niestety prawdą jednak jest to, że do policji obecnie bierze się byle kogo, bo płacą niezbyt dobrze i po prostu jest problem z rekrutami.

tymszafa

@Brickstone @lubieplackijohn @Nebthtet trochę o tym problemie może opowiadać książka Zwykli ludzie Autor: Christopher R Browning.

lubieplackijohn

@Nebthtet Czy ja wiem, czy tak źle płacą? Na start więcej niż kiedyś. Ale tak, braki są konkretne.

Brickstone

@Nebthtet ja pamiętam rządy AWS, SLD, Platformy.. zawsze było tak samo. Serio. PiS po prostu jest mało subtelny w swoich działaniach, ale efekt jest ten sam. Dorobić się, a po nas niech będzie potop.


A co do protestów, to jak każdej grupie społecznej która protestuje chodzi o poprawienie swojego bytu. Ciężko żeby protestowali razem z np. górnikami, bo brak wspólnych interesów.

Brickstone

@Nebthtet no i tak naprawdę w każdej państwowej firmie w tym kraju jest sporo do naprawy. Tego nie neguję, ale na to wpływ mają tylko ci na górze. Tych na dole interesuje tylko zrobić swoje i iść do domu. Za to bawi mnie gadanie, że za granicą jest lepiej. Widać na obecnych protestach jak jest lepiej. Mało tego, w takich Niemczech potrafią umorzyć sprawę kradzieży już na etapie rozmowy telefonicznej, po pierwszym pytaniu o to, czy w okolicy jest monitoring

Nebthtet

@Brickstone nic nie pisałam o zagranicy, ale cóż, każdy kraj ma swoje problemy. Tylko że np. w Finlandii chyba są mniejsze niż u nas


I ja nie mówię o wspólnych protestach, ale chociaż o pasywnym oporze, a protesty kobiet traktowano brutalniej niż kibolstwo czy górników. Tu jest fragment problemu.


Wszystkiego na górę zwalać się nie da, bo jeśli dół nie będzie kooperować, to góra może obesrać się na różowo, ale i tak nic nie zdziała.


A każdy rząd święty nie jest, ale pisiory to kurestwo do dwudziestej potęgi.

Brickstone

@Nebthtet w dziesiątkach miast protesty przeszły bez zadym. Tylko Warszawa tradycyjnie

Nebthtet

@Brickstone efekt skali to jedno, ale mam porównanie chociażby z Rybnika, gdzie ówcześnie policja była PRZYCHYLNA protestującym, bo jeszcze nie dostali dyrektyw, żeby ich tępić. A nastawienie policji się zmieniło, jak przyszły instrukcje z góry.


Tak więc nie, nie zwalajmy "bo to Warszawa". To za łatwe.

Zaloguj się aby komentować