Komentarze (32)

pomidorowazupa

@Qtafonix

1. Diaghilev - tu chyba nikogo to nie dziwi, bo to krol szyprow na chwile obecna.


2.Rochas Femme (znam tylko wersje z prostokatnego flakonu) - owocowy szyperek, posiada elementy wspolne z Mitsouko (Misouko jest jednak bardziej "starcze").


3.Royal Barn - patrzac na nuty i ogolnie zapach to mozna pomyslec ze mnie pojebalo bo nie widac tam cytrusa, labdanum i mchu. Ale dla mnie to wyjatkowo oryginalne spojrzenie na gatunek szyprowy - zamiast cytrusow mamy tutaj jakis listek cytrusowy ktory spelnia te funkcje; zamiast labdanum mamy tutaj oud; a niby mchu nie ma ale jednak jest tutaj taka baza ktora przywodzi mi na mysl szyprowe zapachy (np. Angeliki ktore to glownie pachnie jak taka baza). Tak weic dla mnie to jest zapach szyprowy, jendak nie taki oczywisty i klasyczny co mi sie bardzo podoba bo wychpdzi poza schemat - ciekawe ze tylu mam "wspanialych" wyuczonych perfumiarzy a jakis rusek samouk potrafi zrobic cos oryginalnego w klasycznej francuskiej stylistyce (no moze nie tak calkowicie francuskiej ale wiele z niej (mozliwe ze nie swiadomie) zapozycza). Pomimo tego ze znalem ten zapach juz wczesniej to jest to dla mnie odkrycie tego roku

Lodnip

@Qtafonix
1. Naruemit
2. Etruscan Water
3. Diaghilev

pomidorowazupa

@Lodnip ooo Naruemit, zapomniałem a bardzo bardzo dobre pachnidlo

Lodnip

EDIT. na 3 miejscu chyba wolę Moss Cologne Bortka, a Diaghilev miejsce honorowe

pedro_migo

@Lodnip @pomidorowazupa powiedzcie coś więcej o Naruemit, bardzo ciekawa piramida

Lodnip

@pomidorowazupa ja prosty człowiek jestem, diaghilev jest zbyt dostojny dla mnie do takiego zwykłego noszenia, dlatego miejsce honorowe

pomidorowazupa

@pedro_migo trudno mi sobie dokładnie przypomnieć, ale otwierał się całkiem owocowo, ale nie tutifruti. Miał w sobie coś z Haxana i to mi w nim chyba najbardziej przeszkadzalo. Warto poznać, jeden z lepszych szyperkow. Praktycznie idealnie trafil w moje gusta jednak coś mi też w nim nie pasowało. Taki Diaghilev ale bardziej soczysty i mniej dostojny - oczywiście to takie uproszczenie.

Lodnip

@pedro_migo tak jak @pomidorowazupa pisze, bardziej kwiatki i owocki na mchu. Klimaty moss cologne. Ciężko opisać

Lechfree

@Qtafonix muszę przetestować w końcu tego Etruscan Water, napiszesz coś o nim?

pomidorowazupa

@Lechfree ja osobiście zaledwie kilka razy go nosiłem i tak sobie to wspominam - możliwe że teraz bym inaczej go odbierał. Mimo wszystko warto sprawdzić.

Qtafonix

@Lechfree To taki Diag bez zwierza, jak to pisał @J.26. Jest to bardzo męski zapach i faza szyprowa trwa w nim jakieś 2-3 godziny po czym lekko się wysładza do bazy, która też nie jest typową bazą Bianchi. Jest bardzo przyjemna i raz na jakiś czas podwiewa tym mszanym otwarciem. W cenie 6,4zł/ml (tyle wychodzi setka) to no brainer. Póki co to najczęsciej używany zapach w mojej kolekcji, pasuje do każdej okazji.

dziadekmarian

@Qtafonix


  1. Prin - Naruemit

  2. Prin - Mandodari Mandodari

  3. Meleg - Civet Cat Chypre

...od razu widać, że robiłem wszystko, byleby nie powiedzieć "Diaghilev".


Etruscan Water jeszcze nie znam.

dziadekmarian

Edit: jednak Prissana - Nimitr jako numer 3 Dziwadło z dymem i kadzidłem, zmienne i niestabilne.

J.26
  1. Niekwestionowany mistrz Moss Cologne

  2. Diaghilev

  3. Nie wiem, może Etruscan, ale potrzebuje dalszych pełnowymiarowych testów

pedro_migo

@Qtafonix

Ensar Oud Homeros SQ
Bortnikoff Moss Cologne
Areej Le Dore Al Majmua

dziadekmarian

@pedro_migo piękności, nie znam żadnego Ale o Al Majmua myślę od czasu do czasu.

pedro_migo

@dziadekmarian zatem zacząłbym od Bortka w Al Majmua irys i fiołek robią robotę!

Grzesinek

@Qtafonix Nie jest to moja faworyzowana rodzina zapachów ale mam jak większość uber szypra

  1. Diaghilev

Bianchi miałem ale mnie zmeczyla swoją intensywnością mszaną dlatego sklaniam się ku takim szyprom z twistem jak

  1. Chypre Palatin

Ewentualnie takie pseudo szypry bez mchu ale pozostające w podobnej stylistyce

  1. Grandenia/Siberian Musk ALD
pomidorowazupa

@Grzesinek ooo to samo miałem chyba z etruscanem. I zgadzam się z resztą. Wogole siberian mus 3 gdyby mial mniej lub nie miał tego syntetycznego piżma to by była petarda ( wogole najlepiej jakby nie miał wogole tego chemola a w zamian całą kompozycja by była zalana tynktura z wora bez zawartości), wtedy byłbym w niebie.

Grzesinek

@pomidorowazupa Na szczęście mnie syntetyczne niuanse w ogóle nie uwieraja w SM3. To nie jest poziom nienoszalnych plastikowych pizm Xerjoffa czy Orto Parisi.

pomidorowazupa

@Grzesinek kurde zazdroszcze bo mi z czasem zaczelo troche przeszkadzac

pedro_migo

@Grzesinek @pomidorowazupa pierwsze 2-3h Etruscana bardzo fajne, ale później pojawia się ta mdła baza...

pomidorowazupa

@pedro_migo dla mnie całe doświadczenie Etruscana było bardzo niesatysfakcjonujące

J.26

@Grzesinek mi po czasie w dwójce przeszkadzał twist szypru z jakimś gumowym niuansem chodzi o Palatin-a

Mywave

@Qtafonix eo chypre sultan

Eo 1984 Borneo diesel

Chypre palatin(5 lat zajęło mi docenienie tego zapachu)

dziadekmarian

@Mywave Mój kontakt z Chypre Palatin to było objawienie. Ale potem się okazało, że @pomidorowazupa dolał tam kapkę Paradise Soil od ALD, więc wciąż nie wiem Jednak trzeba przyznać: było to piękne.

pomidorowazupa

@dziadekmarian nie nie nie tam dałem kapkę skunksa z tej kolekcji btw zajebiście to kombi do siebie pasuje, moim zdaniem idealnie te dwa zapachy niwelują wzajemnie niechciane przeze mnie elementy

dziadekmarian

@pomidorowazupa aj no, faktycznie xD

Przem86

@Qtafonix dzięki za polecenie. Przetestowałem i Etruscan Water naprawdę świetny. Pierwsza Francesca która mi się podoba

Qtafonix

@Przem86 cieszę się że Ci siadł. Uważaj na flaszki 100ml, bo wychodzą świetnie cenowo (ja dałem 640zł za flachę) ale mają dużo gorsze atomizery niż 30. Wolałbym mieć 60ml w dwóch mniejszych flaszkach za ten sam piniondz

Przem86

@Qtafonix przy tylu litrach perfum to raczej będę szukał 30 ml

Zaloguj się aby komentować