Uwaga, bardziej będzie to zapowiedź, bo jeszcze nie grzebałem.
Prestiżowe Gruzeratti bardzo fajnie jeździło jak na prawie zgodnie z serwisówką naprawione gaźniki. Była moc, było przyspieszenie, szło laczka zakręcić w miejscu.
No i już nie bardzo się da. Filtr paliwa jest prawie pusty, jak coś leci z rurki do niego to bardzo delikatnie. W zbiorniku wciąż jest sporo paliwa, więc zakładam samobójstwo pompy lub zebranie syfu na smoku.
#macmajster #prestizowygruz2 #zalesie