Usilnie szukałem informacji na temat strat Ukrainy, ale wszystko jest zamydlone, niejasne i brakuje konkretnych informacji. Zdaje się, że w trosce o morale Ukraińców nie podaje się konkretów w tej sprawie. Dzisiaj zobaczyłem tekst
"Wyciekł dokument o ukraińskich stratach. Nie było to w ogóle relacjonowane przez zachodnie media. Był taki dokument na Zachodzie, wyciekł ze strony ukraińskiej. Około 35 tysięcy osób zaginionych, którzy zginęli i ich nie znaleziono. Z zapisów na cmentarzach i w kostnicach - 200 tysięcy zabitych. To są liczby sprzed sześciu tygodni. Najdokładniejsza liczba zabitych, którą znalazłem publikował ją Douglas McGregor to 150 000 osób zabitych na placu boju. Ta liczba zasługuje na uwagę i jest znacznie wyższa od strat armii rosyjskiej, które też są wysokie, ale nawet blisko nie są takie jak u armii ukraińskiej".
#wojnanaukrainie #wojna
