Udało mi się wreszcie ją poderwać
#koty
A w poniedziałek jedna nam zdechła bidulka, coś zeżarła chyba jakąś trutkę, ale ogólnie zawsze była trochę słabsza, wyraźnie mniejsza i mniej ruchliwa niż inne koty.
Niech jej ziemia lekką będzie, pochowałem pod jabłonką z której w lato szamam jabłka, jej ciało odżywi drzewo, ja zjem jabłko i już zawsze będziemy razem
